 |
najgorsze, są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech, zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki, ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami, wyrzutami sumienia i świadomością, że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze, na ile miałaś szansę.
|
|
 |
|
Bóg zesłał mnie na ziemie by łamać serca facetom!
|
|
 |
śnieeeg + kolumna ze świątecznymi piosenkami przed domem = święta ! ♥
|
|
 |
|
wtedy kiedy wszystko sobie poukładałam, kiedy doszłam do siebie i pogodziłam się z tym, że po trzech miesiącach ciągłych spotkań i nieprzerywanych rozmów z dnia na dzień bez żadnych wyjaśnień przestał się do mnie odzywać - napisał, tak normalnie jak gdyby nigdy nic przepraszając i zapewniając, że nie ma czasu na nic. obiecywałam sobie, że jeśli się odezwie oleję to i będę udawać, że nic nie było a tymczasem biegałam po całym domu nie mogąc opanować emocji niczym małe dziecko cieszące się z nowej zabawki. pierwsze tygodnie kiedy nie dawał znaku były dla mnie jak piekło, nie potrafiłam sobie poradzić z jego odejściem, po pewnym czasie pogodziłam się z uczuciem jakim go darzyłam i doszłam do siebie i właśnie teraz odzywając się zjebał wszystko na co tak długo pracowałam. a najdziwniejsze jest to, że mnie to cieszy. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
czasami jestem chamska, bo trzeba. czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady. czasami o tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię.
|
|
 |
mogę chyba powiedzieć, że go kocham. ale kocham go tylko jak coś ulotnego. jak chwilę. jak narkotyk. narkotyk, od którego się jeszcze nie uzależniłam.
|
|
 |
"boli, coraz mocniej. coraz częściej."
|
|
 |
"jeśli potrafisz cierpieć, to umiesz też kochać."
|
|
 |
"nigdy już nie powiem "nie zrobię tego więcej", bo i tak zrobię."
|
|
 |
"z niczym sobie nie radzę. w szczególności z życiem."
|
|
 |
"jestem kurwa mać pojebana, tak. to stwierdzone medycznie, jestem pojebana."
|
|
 |
"i nic na to nie poradzę, że mam takie wahadło z nastrojów."
|
|
|
|