 |
jasne , że możemy to zrobić. możemy zacząć uśmiechać się do siebie tak samo słodko jak wtedy , ale co to zmieni ? przecież żadnymi wizjami lepszej przyszłości - naszej przyszłości , nie zmienimy tego co było . nie zniszczymy tych wszystkich złych wspomnień i nie cofniemy wypowiedzianych do siebie słów , które były tak straszne i bolesne . zraniliśmy siebie nawzajem i dopóki sami sobie nie wybaczymy obawiam się , że nic nie będzie takie samo . nawet durna rozmowa na gadu o durnej pogodzie . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
www.maxnuta.pl -> macie trochę reklamy , bo nasza koleżanka z moblo tam właśnie gra i trzymam za nią cholernie mocno kciuki ! : 3 dzeksonowe - trzymaj sie tam w tym radiu ! : D : nazwa na audycji : lookmisia : ) MAM NADZIEJE ŻE CI POMOGŁAM : D twój tymbark .
|
|
 |
masz obok siebie kogoś istotnego. osobę, dzięki której każdego dnia poranny papieros smakuje o niebo lepiej, a Ty nie masz ochoty zanosić się płaczem, kiedy po przebudzeniu siadasz na brzegu łóżka. osobę dla której używasz perfum, na które musisz odkładać miesiące, tylko dlatego, że raz prymitywnie wspomniała, że 'nieźle pachną'. osoba, która jest. oddycha, nadążając za Tobą. nigdy przed Tobą, zawsze obok Ciebie. i właśnie wtedy nadchodzi wieczór, kiedy ta osoba odchodzi. a Ty? a Ty tęsknisz za głupim biadoleniem odnośnie ubierania kapci, podczas chodzenia po zimnym parkiecie.
|
|
 |
nic nie zabolało mnie bardziej jak moment, kiedy palcami zgasił palącą się świeczkę, mówiąc przy tym, że muszę wziąć z niego przykład. szkoda, że kiedy podniosłam pełna gotowości dłoń, uświadomił mnie, że miał na myśli moje uczucia, a nie płomień tej cholernej świeczki, która odbijała się w jego tęczówkach jak na jakimś ckliwym romansidle. miałam ochotę rzucić nią mu w twarz, no ale nawet w takiej sytuacji nie miałam serca oszpecić jego ślicznej buźki.
|
|
 |
czekałam na ciebie doskonale wiedząc, ze juz nie wrocic. zupelnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechl mi moj najukochanszy pies, a ja kazdego dnia stalam pod rodzinnym domem, naiwnie go wolajac.
|
|
 |
tysiące łez przesolonych nienawiścią.
|
|
 |
życie pęka, psychika wymięka.
|
|
 |
Idę na pocztę. Wyślę Ci swoją tęsknotę, priorytetem.
|
|
 |
a wszystko wokoło, tak boli, tak mocno.
|
|
 |
nie pytaj co u mnie, nie chcę by pękło Ci serce.
|
|
 |
na prawdę cieszę się że jesteś, na prawdę.
|
|
 |
nie ogarniam siebie, dzieje się ostatnio coś nie teges ze mną, nigdy prze nigdy nie płakałam na filmach, teraz to robię co film. zawsze podobały mi się bluzy, dresy i adidasy, teraz mój gust się nieco zmienił i podobają mi się szpilki, sweterki i obcisłe biodrówki zwane rurkami. zaczęłam doceniać swoich przyjaciół, ale nie tych którzy są dwulicowi i fałszywi, lecz tych którzy byli, są i będą ze mną zawsze i wiem że jestem dla nich ważna. cieszę się z wolności i nie chce tego zmieniać. może nie jestem idealna jak na to nick wskazuje, ale nigdy się nie poddam. chociaż by świat się walił. jestem sobą i nie zamierzam tego zmieniać a wszystkich którzy próbują zniszczyć moje szczęście pozdrawiam środkowym palcem.
|
|
|
|