 |
teraz mnie tak po prostu na nią zamienisz ? jakbyśmy w ogóle nie istnieli , tak ? przypomnij sobie , kto był przy Tobie przez wszystkie te lata ? ona ?
|
|
 |
jest mi tak cholernie ciężko. po tym wszystkim. po tym , jak byłam cholernie szczęśliwa . po tym , jak bardzo byłam Ci potrzebna . a teraz ? teraz siedzę i nie mogę się pogodzić się z tym , jak bardzo się zmieniłeś. kim teraz jesteś , co ? na pewno nie tym , na którego widok , potrafiłam uśmiechać się bez końca . co się z Toba dzieje ? gdzie jest mój prawdziwy przyjaciel , bez którego nie mogę żyć , co ?
|
|
 |
Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać.. a w środku miała serduszko z lukru tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym aby nikt więcej jej nie zranił
|
|
 |
a gdy tato spytał czy nie przeszkadza mi to , że mój przyjaciel goni herę , i handluje amfą - spojrzałam na Niego z obronną miną, mówiąc : ' nie , nie przeszkadza. bo zrozum - On nie miał nic, nigdy. nie miał co miesiąc nowych najek, jak ja. nie miał na kino, czy koncert kiedy tylko poprosił. dziś ? podwozi mnie do szkoły bmw, na nogach ma prawie codziennie inne firmówki, i jest odziany w najlepsze ciuchy. rozumiesz ? On dopiero teraz ma coś od życia. wiem , że to nielegal - ale jeśli jest w tym dobrym, i nie wciąga się to nie mam nic przeciwko'. ojciec spojrzał na mnie ze zdziwioną miną, przecząco kręcąc głową.jednak słyszałam jak pod nosem powiedział do siebie 'no fakt'. zawsze będę stała po Jego stronie, bo wiem , że dopiero teraz zaczyna rozumieć co to życie. i nie oszukujmy się, bo pieniądze dają szczeście - taka jest szczera prawda.
|
|
 |
Nigdy tego nie zrozumiem . Tej chorej myśli kłębiącej się w mojej głowie . Przez którą nie mogę spać , jeść , oddychać , normalnie funkcjonować . Nareszcie się odkochałam . O to mi chodziło . Cholernie błagałam samą siebie o wytrwałość przez te dwa lata. Mimo , że się teraz przyjaźnimy , Ty nadal jesteś dla mnie tym samym Piotrkiem , co zawsze . Chociaż ... 'Wyszkoliłam' Cie na lepszego człowieka.Dałam Ci wszystko. Każde moje uczucie .Poświęciłam Ci każdą uwagę . 'Wychowałam' Cie na kogoś naprawdę lepszego . Ty zabrałeś mi miłość , młodość , słońca blask . Ale mną się nie przejmuj. Jak poradziłam sobie przez dwa lata , to i ten rok przetrwam . Jestem zajebista , że potrafię to wszystko w sobie chować i przeżywać to sama, bez nikogo.
|
|
 |
popełniłam błąd . teraz za niego płacę .
|
|
 |
jeśli myślisz , że z nami wszystko okej , to ci gratuluje .
|
|
 |
no wybacz. nie mam zamiaru płakać nad tym , że zmieniasz towarzystwo..
|
|
 |
Pamiętam tamten piątek . To był najlepszy piątek w moim życiu . Nie dlatego , że weekend i wreszcie usiądę z tyłkiem przed TV i będę miała wszystko w dupie. Ten piątek był wyjątkowy , taki jaki chciałam kiedyś przeżyć . Był wyjątkowy , z Twojego powodu . Pisałeś do mnie inaczej ,niż kiedyś. Byłeś taki otwarty , opowiadałeś o swoim dzieciństwie . O swoich problemach . A kiedy na chwile znikałeś , nie było już 'zw :D' , tylko ' za chwilkę będę :* ' . Ten piątek , to tylko wspomnienie ubiegłego tygodnia. Już nigdy nie będzie takiego piątku . Bo czuję , że nagle się miedzy nami wypala . A Ty ? Ty jak zawsze niczego nie ratujesz , dla Ciebie wszystko jest okej. Wolisz pośmiać się z kolegami . Tylko potem nie przychodź , że jest źle .
|
|
|
|