 |
Myślę, myślę, że kiedy to wszystko jest już skończone, to powraca tylko przez mgłę, rozumiesz.
Jak kalejdoskop wspomnień
. Powraca wszystko, za wyjątkiem jego samego.
Myślę, że gdy pierwszy raz go ujrzałam, jakaś cząstka mnie wiedziała co może się wydarzyć.
I naprawdę, nie chodzi tutaj o jego słowa, czy czyny.
Chodzi o uczucie, które pojawiło się razem z nim. Szalonym wydaje się fakt, że nie mogę być pewna czy kiedykolwiek poczuję coś podobnego.
I nie wiem, czy powinnam to poczuć.
|
|
 |
I myślę, że najgorszą częścią tego wszystkiego, nie było utracenie jego. Tylko to, że zatraciłam siebie.
|
|
 |
Ten, kto stracił coś, co uważał za swoje, uczy się w końcu, że nic nie jest jego własnością.
|
|
 |
Należę do kogoś, kto należy do wszystkich, kogoś kto nie ma niczego, kto pragnie wszystkiego, kogoś z zapałem do nowych doświadczeń i z obsesją wolności, kogoś kto przeraził mnie do tego stopnia, że nie mogłam nawet o tym mówić, kogoś kto pchnął mnie do szaleństwa, które mnie oślepiło i ogłuszyło na raz.
|
|
 |
|
Pieprz to. Zrób dziś to, co Cię najbardziej przeraża.
|
|
 |
Podejdź tu i przysiądź się obok mnie, porozmawiajmy o tym, jak ciężko jest zapomnieć. Przedyskutujmy uczucia, omawiając dogłębnie każde z nich, na koniec i tak stwierdzając, że to nie ma sensu. Chcę patrząc Ci w oczy, czuć, że bariera między nami pęka. Chcę ufać. Chcę żebyś dał mi tą pewność, że już nigdy mnie nie zawiedziesz. / Endoftime.
|
|
 |
Ile jeszcze możesz dać od siebie, nim zabijesz wszystko w sercu?
|
|
 |
Lecz jakimś sposobem,
ja wciąż jeszcze żyje.
Zabrałeś mi oddech,
ale przeżyłam
Nie wiem w jaki sposób,
ale nie dbam już o to.
|
|
 |
Powiedz mi, jak mam niby oddychać bez powietrza?
Nie mogę żyć, nie mogę oddychać bez powietrza
Tak właśnie się czuję, gdziekolwiek byś nie był.
Bez powietrza, bez powietrza..
To jak żyć głęboko w wodzie.
Powiedz jak będziesz mógł żyć beze mnie
z myślą, że gdy Cię nie ma, ja nie mogę oddychać
|
|
 |
Nie próbuj się tłumaczyć.
Wiem, co się tutaj dzieje.
Jedno minuta miłości,
nagle staje się polem bitwy.
|
|
 |
Nigdy nie chciałam rozpoczynać wojny.
Wiesz też, że nigdy nie chciałam Cię zranić.
Nawet nie wiem, po co będziemy walczyć.
|
|
 |
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni. To nie znaczy, że jestem samotna, kiedy jestem sama. To nie znaczy, że jestem skończona, bo odszedłeś.
|
|
|
|