 |
A Ty żyj, żyj i pozwól żyć innym!
Niech pierwszy rzuci kamień, ten kto czuje się niewinny.
Nie bądź naiwny, że świat jest sprawiedliwy!
Ten kto prawdziwy, odnajdzie rytm godziwy.
|
|
 |
Zawsze byliśmy od siebie zależni i zawsze nieszczęśliwi, bo czuliśmy presję i mieliśmy świadomość, że zawiedliśmy
|
|
 |
Żyj i daj żyć. Nie osądzaj. Bierz życie jakie jest i radź sobie z nim. Wszystko będzie dobrze
|
|
 |
Myślisz - znowu się spóźnia,
zaraz się obrażasz,
marudzisz jak sikorka ta brzydsza bez czubka.
Kto miłości nie znalazł już jej nie odnajdzie,
a kto na nią wciąż czeka nikogo nie kocha.
Martwi się jak wdzięczność, że pamięć za krótka.
Miłość dawno przybiegła i uklękła przy nas,
spokojna, bo szczęście porzuciła ciasne.
Spróbuj nie chcieć jej wcale, wtedy przyjdzie sama..
|
|
 |
Dziękuję, że kochasz mnie dość mocno, by pozwolić mi odejść...
|
|
 |
Smutno jest zdać sobie sprawę z tego, że tym, których kochamy, będzie lepiej bez nas
|
|
 |
Przybywa przypływ, nie wiem ,czy go przetrwam.
Tracę swoją koncentrację, tracę swoją koncentrację.
Z każdym oddechem czuję, że tracę zahamowanie.
nie mogę nad tym zapanować...
|
|
 |
Miłość
przejmuje kontrolę.
Nie ma nic pośredniego,
do momentu aż zauważę, że zaczynam się przed tym osłaniać...
|
|
 |
Kontynuuję swoją grę pozorów, gdzie zabawa nie ma końca. Nie mogę wrócić znów sama do domu, potrzebuję kogoś, kto przygłuszy ból. Spędzam moje dni uwięziona we mgle, starając się o Tobie zapomnieć kochanie. Upadam z powrotem w dół i muszę zostać na haju całe życie, by zapomnieć, że za Tobą tęsknię.
|
|
 |
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca. Lecz widać można żyć bez powietrza...
|
|
 |
Nie kocham Cię wcale,
tylko moja dusza jakaś taka smutna,
kiedy przechodzisz obok,
obojętnie...
|
|
 |
Tłumienie uczuć ma wiele zalet. Jeśli robi się to dostatecznie długo i dostatecznie głęboko, wkrótce przestaje się cokolwiek czuć.
|
|
|
|