 |
jeżeli przy Tobie płaczę to albo jesteś mi kimś bliskim, albo po prostu nie daję już rady.
|
|
 |
|
po raz kolejny w moim życiu wszystko upadło. po raz kolejny straciłam ważną dla mnie osobę, dla której naprawdę byłabym wstanie oddać wiele. nawet życie, co niby jest najcenniejszym skarbem jaki mogliśmy dostać. po raz kolejny zawiodłam się na kimś naprawdę ważnym. jak mogę być szczęśliwa, wiedząc, że to co było nigdy już nie wróci ? że wszystkie zajebiste wspomnienia poszły się jebać tak nagle ? jak mogę cieszyć się pełnią życia, skoro brakuje w nim osób dla mnie niezbędnych ? jak ? / mojekuurwazycie
|
|
 |
pamiętam jak kiedyś wyszłam z psem na spacer. było to jesienne , niedzielne popołudnie , tak jak dziś. cały czas czułam , że ktoś za mną idzie , słyszałam szelest liści. ktoś nagle podłożył mi nogę , odwróciłam się , ale jednak nikogo nie było za mną, byłam zesrana strasznie . zaczęłam szybko biec do domu . nagle mój pies zaczął głośno szczekać. nie odwracałam się, biegłam przed siebie. ktoś zaczął wołać 'kochanie'. zatrzymałam się , uśmiechnęłam i powiedziałam 'głupku , ale mnie nastraszyłeś' . on przytulił mnie i powiedział , że nigdy nie pozwoli , bym czuła strach . / paktoofoonika .
|
|
 |
obudziłam się z mokrą poduszką. nie wiedziałam co się stało.. nie czułam , że płaczę . wyjęłam z szafki papierosa, odpaliłam i usiadłam na oknie. niebo było piękne tej nocy , było bardzo widno. nie przejmowałam się niczym , zgasiłam i wyrzuciłam papierosa. w rozciągniętej koszulce i majtkach wybiegłam na dwór , usiadłam na krawężniku i odpaliłam następnego papierosa . na ulicy było całkiem pusto , a gwiazdy rozświetlały te smutne ulice. zaczęłam nagle płakać w niebo głosy. zobaczyłam nagle spadającą gwiazdę , pomyślałam życzenie i przed moimi oczami nagle pojawił się on. w brudnym dresie , z tymi pięknymi niebieskimi oczami wyróżniającymi się najbardziej. usiadł koło mnie , wytarł mi łzy i powiedział , że płakanie nic mi nie da , bo on już tak nigdy nie wróci . łzy stanęły mi w oczach , ale przecież nic nie mogłam zrobić, żeby ponownie rozkochać go w sobie . / paktoofoonika .
|
|
 |
ten jebany ból zabiera mi siłę na następny dzień .. / paktoofoonika .
|
|
 |
|
szczerze ? nienawidzę wysłuchiwać , że zasługuję na jakiegoś lepszego , bo ja nie chcę lepszego , chcę jego .
|
|
|
|