głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika optimistic

Wiesz  dobrze mi było w te wszystkie wspólne noce  kiedy to księżyc świecił prosto w nasze serca  miłość lała się litrami  a Twój głos delikatnie utulał mą duszę do snu. Wtedy myślałam  że to będzie trwać już wiecznie. Nie przypuszczałam  że to będzie jedynie krótki epizod  który zaraz minie i już nigdy nie powróci..

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Wiesz, dobrze mi było w te wszystkie wspólne noce, kiedy to księżyc świecił prosto w nasze serca, miłość lała się litrami, a Twój głos delikatnie utulał mą duszę do snu. Wtedy myślałam, że to będzie trwać już wiecznie. Nie przypuszczałam, że to będzie jedynie krótki epizod, który zaraz minie i już nigdy nie powróci..

Pamiętasz  jak wtedy nie mieliśmy nic  prócz siebie?

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Pamiętasz, jak wtedy nie mieliśmy nic, prócz siebie?

Był jedynym  o którym pragnę zapomnieć.  I jedynym  którego kochałam wystarczająco  by mu nie wybaczyć..

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Był jedynym, o którym pragnę zapomnieć. I jedynym, którego kochałam wystarczająco, by mu nie wybaczyć..

Jak bardzo trzeba być spragnionym miłości  by uparcie trwać przy kimś  kto potrafi kochać jedynie w destrukcyjny sposób? Jak bardzo trzeba być w kogoś zapatrzonym  by tkwić w niekończącym się bólu  tylko dlatego  że przeplata się z chwilowym szczęściem? Jak bardzo trzeba być zakochanym  by nasza zdolność do logicznego myślenia  nie potrafiła przeciwstawić się sile uczuć? Jak bardzo trzeba być zaślepionym  by nie widzieć  że dokonujemy posunięć  które nie przyniosą nic prócz spotęgowania miłości i zwiększenia bólu? Jak bardzo trzeba kochać  by wiedzieć  że są pożegnania  na które nigdy nie będziemy gotowi?

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Jak bardzo trzeba być spragnionym miłości, by uparcie trwać przy kimś, kto potrafi kochać jedynie w destrukcyjny sposób? Jak bardzo trzeba być w kogoś zapatrzonym, by tkwić w niekończącym się bólu, tylko dlatego, że przeplata się z chwilowym szczęściem? Jak bardzo trzeba być zakochanym, by nasza zdolność do logicznego myślenia, nie potrafiła przeciwstawić się sile uczuć? Jak bardzo trzeba być zaślepionym, by nie widzieć, że dokonujemy posunięć, które nie przyniosą nic prócz spotęgowania miłości i zwiększenia bólu? Jak bardzo trzeba kochać, by wiedzieć, że są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi?

Chciałabym tylko  aby znalazł się ktoś  kto obdaruje mnie uczuciem takim  jak On. Mam już dość tego  że ostatnio cały czas zasypiam i budzę się sama  będąc pozbawiona czułych objęć mężczyzny  który by mnie kochał..

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Chciałabym tylko, aby znalazł się ktoś, kto obdaruje mnie uczuciem takim, jak On. Mam już dość tego, że ostatnio cały czas zasypiam i budzę się sama, będąc pozbawiona czułych objęć mężczyzny, który by mnie kochał..

Na jak długo musiałabym zniknąć  żebyś poczuł  że Ci mnie brakuje?

buuum dodano: 27 kwietnia 2014

Na jak długo musiałabym zniknąć, żebyś poczuł, że Ci mnie brakuje?

2  Nic się ze mną nie dzieje  w każdym razie nic złego  wreszcie wprowadzam porządek w swoje życie  w którym dla ciebie nie ma już miejsca  przez tyle lat widziałam tylko ciebie  a teraz nie chcę już na ciebie patrzeć.  ...  Nie żal mi ciebie  nie żal mi siebie  tylko niech to się już skończy  żebyś nigdy więcej nie mógł pojawić się w moim życiu  nawet gdybym tego chciała  ... ”

buuum dodano: 27 kwietnia 2014

2) Nic się ze mną nie dzieje, w każdym razie nic złego, wreszcie wprowadzam porządek w swoje życie, w którym dla ciebie nie ma już miejsca, przez tyle lat widziałam tylko ciebie, a teraz nie chcę już na ciebie patrzeć. (...) Nie żal mi ciebie, nie żal mi siebie, tylko niech to się już skończy, żebyś nigdy więcej nie mógł pojawić się w moim życiu, nawet gdybym tego chciała (...)”

1  „ Idź już!  mówię w nagłym przypływie jasności  po latach niestrudzonego zabiegania o to  byś został. W końcu mam dość  dłużej tego nie zniosę  nie mogę żyć wpatrując się w ciebie  wsłuchując w słowa  które nie padają  wyczekując czynów  na które nigdy nie może przyjść pora. Zdziwiony podnosisz oczy znad gazety  nic nie mówisz  o nic nie pytasz  nie wiadomo  czy spodziewałeś się tego czy nie  wstajesz  pakujesz swoje rzeczy do torby  nie wiem  czy robisz to z ulgą  czy z przestrachem  nagle zdaję sobie sprawę  jak niewiele o tobie wiem  nie mam pojęcia co czujesz  ...   pragnę  żebyś już wyszedł i bardzo się tego boję  zakrywam usta ręką  żeby nie krzyczeć  nie wołać : zostań!  wcale nie chcę  żebyś został  dłużej nie zniosę tego co jest  ale jak tu zostać bez ciebie  nie wiem  czy jeszcze wrócisz  wcale nie chcę  żebyś wracał  rozegraliśmy tę bajkę do końca.

buuum dodano: 27 kwietnia 2014

1) „-Idź już!- mówię w nagłym przypływie jasności, po latach niestrudzonego zabiegania o to, byś został. W końcu mam dość, dłużej tego nie zniosę, nie mogę żyć wpatrując się w ciebie, wsłuchując w słowa, które nie padają, wyczekując czynów, na które nigdy nie może przyjść pora. Zdziwiony podnosisz oczy znad gazety, nic nie mówisz, o nic nie pytasz, nie wiadomo, czy spodziewałeś się tego czy nie, wstajesz, pakujesz swoje rzeczy do torby, nie wiem, czy robisz to z ulgą, czy z przestrachem, nagle zdaję sobie sprawę, jak niewiele o tobie wiem, nie mam pojęcia co czujesz (...), pragnę, żebyś już wyszedł i bardzo się tego boję, zakrywam usta ręką, żeby nie krzyczeć, nie wołać : zostań!, wcale nie chcę, żebyś został, dłużej nie zniosę tego co jest, ale jak tu zostać bez ciebie, nie wiem, czy jeszcze wrócisz, wcale nie chcę, żebyś wracał, rozegraliśmy tę bajkę do końca.

2  Oddałby za nią swoje życie. To nie były zwykłe słowa. Zrobiłby wszystko  żeby tylko była szczęśliwa. Bo nikt nigdy nie znaczył dla niego tyle co ona. I może nigdy nie będzie.   Lecz teraz ona odchodzi. Ma dość jego ciągłych wariacji i chamskiego zachowania  które tak ją złości. Jego pretensji i kłamstw  które tak często otrzymywała. I choć kochała musiała odejść  ratować swoją duszę. Ostatni raz spojrzała na niego mając nadzieję  że jednak nie pozwoli tego zrobić.   A tu cisza. Choć tyle ma do powiedzenia. Chyba był zbyt dumny  aby ją zatrzymać. I tylko patrzył jak odeszła. Jak ciągnęła za sobą jego serce...   Nawet się nie odwróciła.

buuum dodano: 27 kwietnia 2014

2) Oddałby za nią swoje życie. To nie były zwykłe słowa. Zrobiłby wszystko, żeby tylko była szczęśliwa. Bo nikt nigdy nie znaczył dla niego tyle co ona. I może nigdy nie będzie. Lecz teraz ona odchodzi. Ma dość jego ciągłych wariacji i chamskiego zachowania, które tak ją złości. Jego pretensji i kłamstw, które tak często otrzymywała. I choć kochała musiała odejść, ratować swoją duszę. Ostatni raz spojrzała na niego mając nadzieję, że jednak nie pozwoli tego zrobić. A tu cisza. Choć tyle ma do powiedzenia. Chyba był zbyt dumny, aby ją zatrzymać. I tylko patrzył jak odeszła. Jak ciągnęła za sobą jego serce... Nawet się nie odwróciła.

1  I spojrzał na nią jakby chciał powiedzieć  zostań    nie odchodź    potrzebuję cię    kocham cię . Chciał  by została przy nim i zaopiekowała się  ale nie otworzył nawet ust  aby ją zatrzymać. Wiedział  że te słowa wypowiedziane na głos rozerwą jego serce jeszcze bardziej. Nigdy nie sądził  że ktoś może wywołać u niego tyle uczuć. Że zachowanie jednej osoby decyduje o wszystkim. Jest pierwszą  którą kocha. Wszystkie poprzednie dziewczyny były tylko marnymi epizodami nic nie znaczącymi w jego życiu. I choć chodził z nimi do łóżka  mówił  że je kocha  spędzał z nimi dużo czasu to to było nic. Przy niej dopiero poczuł  o co chodzi w tej całej miłości. Dopiero dla niej jego  kocham  miało prawdziwy sens i było całkowicie szczere. Bo z nią nawet zwykły spacer za rękę wydawał się piękny. Bo przy niej wszystko było piękne  wszystko. I takie... lepsze. Czuł się ważny  kiedy to w niego się wtulała  kiedy całował jej usta. Czuł  że spotkało go coś wielkiego  coś innego  lecz wspaniałego.

buuum dodano: 27 kwietnia 2014

1) I spojrzał na nią jakby chciał powiedzieć "zostań", "nie odchodź", "potrzebuję cię", "kocham cię". Chciał, by została przy nim i zaopiekowała się, ale nie otworzył nawet ust, aby ją zatrzymać. Wiedział, że te słowa wypowiedziane na głos rozerwą jego serce jeszcze bardziej. Nigdy nie sądził, że ktoś może wywołać u niego tyle uczuć. Że zachowanie jednej osoby decyduje o wszystkim. Jest pierwszą, którą kocha. Wszystkie poprzednie dziewczyny były tylko marnymi epizodami nic nie znaczącymi w jego życiu. I choć chodził z nimi do łóżka, mówił, że je kocha, spędzał z nimi dużo czasu to to było nic. Przy niej dopiero poczuł, o co chodzi w tej całej miłości. Dopiero dla niej jego "kocham" miało prawdziwy sens i było całkowicie szczere. Bo z nią nawet zwykły spacer za rękę wydawał się piękny. Bo przy niej wszystko było piękne, wszystko. I takie... lepsze. Czuł się ważny, kiedy to w niego się wtulała, kiedy całował jej usta. Czuł, że spotkało go coś wielkiego, coś innego, lecz wspaniałego.

Są ludzie  którzy nie zauważają małego szczęścia  ponieważ daremnie czekają na duże.

buuum dodano: 27 kwietnia 2014

Są ludzie, którzy nie zauważają małego szczęścia, ponieważ daremnie czekają na duże.

Sklepienie pękło  deszcz nabiera tempo  i stoje i mokne i chyba mi dziś już wszystko jedno.

buuum dodano: 27 kwietnia 2014

Sklepienie pękło, deszcz nabiera tempo, i stoje i mokne i chyba mi dziś już wszystko jedno.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć