 |
Możesz nałożyć mi te ciernie, nie ma minuty, której nie zamienię w pierdolony regres.
|
|
 |
' Wypijmy za młodość , za hip-hop!
Lubimy przesadzać , to wszystko !
Dziś pijemy za Nas , za przyszłość ! '
|
|
 |
Dał mi na przekład ten optymizm. Nigdy nie mówił o smutku, a wiedziałam, że przeżył smutek ostateczny. Zarażał optymizmem. U niego deszcz był tylko krótką fazą przed nadejściem słońca.
|
|
 |
Cierpiałam jak dziecko, które oddało się na tydzień do domu dziecka i potem zapomniało odebrać.
Tęskniłam. Nieprawdopodobnie. Kochając go, nie potrafiłam mu życzyć nic złego i tym bardziej cierpiałam.
Po pewnym czasie, z zemsty, przestałam słuchać niektórych utworów. Przestałam czytać książki i wiersze, bo one
przecież w perfekcyjny sposób uwrażliwiają .. a przede wszystkim wytłumaczającą Cię. Czujesz się usprawiedliwiony.
Zrozumiany. Utożsamiasz się. No właśnie. Dlatego przestałam czytać. Przesałam rozmyślać i pisać. Ogólnie ograniczyłam się
do punktu ,w którym to wszystko zaczynałam. Ograniczonej głupoty. Żyć, oddychać i cieszyć się z tego ,że oddycham.
|
|
 |
Niby rozmawiamy, ale o niczym. Omijamy swoje problemy, nie lubimy szczerze rozmawiać, nie umiemy wyrażać uczuć. Jesteśmy coraz bardziej sztuczni, coraz więcej masek zakładamy na swoją twarz. Niby rozmawiamy już od kilku lat, ale nie znamy siebie wcale.
|
|
 |
“Czasami ludzie nie rozumieją wagi obietnic, gdy je składają.”
|
|
 |
Już dawno wlókł w pustyni świata
Skazaniec życie swe samotnie.
Tak wiek za wiekiem mknęły lata,
Tonęły w przeszłość niepowrotnie,
|
|
 |
“Każdy Twój ból czułem na sobie kiedy Cię pocieszałem i mogłem go czuć podwójnie żebyś Ty nie czuła wcale.”
|
|
 |
“Było tyle okazji, żeby powiedzieć Ci ze Cie kocham.”
|
|
 |
Poznajesz człowieka, który z dnia na dzień staje Ci się tak nieprawdopodobnie bliski. Tak niebezpiecznie ważny, potrzebny. Nadajesz mu miano Tlenu. Jest najczystszym powietrzem na całej kuli ziemskiej.
|
|
 |
coraz rzadziej mamy dziury w kieszeniach. coraz częściej w sercach
|
|
|
|