głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika oola_

całuj mnie zachłannie  kiedy będę chciała wybuchnąć i kogoś pobić  kombinuj ognia od obcych  kiedy będę chciała zapalić  weź mnie na ręce i kręć w ramionach na przywitanie  zapal ze mną jointa  by poprawić mi humor  całuj mnie w czoło na każde do widzenia  niech już zawsze będzie tak magicznie  jak dziś.

waniilia dodano: 2 października 2011

całuj mnie zachłannie, kiedy będę chciała wybuchnąć i kogoś pobić, kombinuj ognia od obcych, kiedy będę chciała zapalić, weź mnie na ręce i kręć w ramionach na przywitanie, zapal ze mną jointa, by poprawić mi humor, całuj mnie w czoło na każde do widzenia, niech już zawsze będzie tak magicznie, jak dziś.

mam nadzieję  że będę jeszcze tylko na jednym pogrzebie  na swoim.

antra dodano: 2 października 2011

mam nadzieję, że będę jeszcze tylko na jednym pogrzebie- na swoim.

przecież obiecałeś. obiecałeś być  nawet  jeśli nie będziemy już razem. obiecałeś być chociażby jako kumpel  jako przyjaciel. widzisz co się ze mną dzieje. widzisz jak cierpię  ale.. ale przechodzisz obojętnie  nie rusza cię to. widzisz moje łzy  ale nadal cię to nie obchodzi. nie obchodzi cie to  co ja teraz czuje.. no trudno. może przeżyję.. ale no kurwa! obiecałeś!

antra dodano: 2 października 2011

przecież obiecałeś. obiecałeś być, nawet, jeśli nie będziemy już razem. obiecałeś być chociażby jako kumpel, jako przyjaciel. widzisz co się ze mną dzieje. widzisz jak cierpię, ale.. ale przechodzisz obojętnie, nie rusza cię to. widzisz moje łzy, ale nadal cię to nie obchodzi. nie obchodzi cie to, co ja teraz czuje.. no trudno. może przeżyję.. ale no kurwa! obiecałeś!

...  słyszałem że z nią kręcisz..  popierdoliło cię stary?   nie ma to jak usłyszeć rozmowę kumpla pytającego się chłopaka  którego kocham o to czy mam jakieś szanse u niego.

antra dodano: 2 października 2011

... -słyszałem że z nią kręcisz.. -popierdoliło cię stary? / nie ma to jak usłyszeć rozmowę kumpla pytającego się chłopaka, którego kocham o to czy mam jakieś szanse u niego.

 jestem szczęśliwa! łał. nie myślę o niczym co kocham  nie myślę też o nim  wiesz?  tak  wiem malutka  wiem że lubisz kłamać.. i wiem  że nie umiesz udawać.

antra dodano: 2 października 2011

-jestem szczęśliwa! łał. nie myślę o niczym co kocham, nie myślę też o nim, wiesz? -tak, wiem malutka, wiem że lubisz kłamać.. i wiem, że nie umiesz udawać.

mój największy skarb to posiadacz oczu w kolorze mlecznej czekolady i pełnych różowych warg. jest odrobinkę wyższy ode mnie. mogę policzyć każde z jego żeber. gdy całujemy się  czuję zapach truskawkowej orbitki i nikotyny. ma cudowne perfumy. myśli pozytywnie  słucha reggae i wiesz co? jest najlepszym facetem na świecie  mimo miliona wad.

waniilia dodano: 30 września 2011

mój największy skarb to posiadacz oczu w kolorze mlecznej czekolady i pełnych różowych warg. jest odrobinkę wyższy ode mnie. mogę policzyć każde z jego żeber. gdy całujemy się, czuję zapach truskawkowej orbitki i nikotyny. ma cudowne perfumy. myśli pozytywnie, słucha reggae i wiesz co? jest najlepszym facetem na świecie, mimo miliona wad.

mówisz  że nie jesteś dla mnie wystarczająco dobry. gdybym chciała ideała  zainwestowałabym w Kena.

waniilia dodano: 30 września 2011

mówisz, że nie jesteś dla mnie wystarczająco dobry. gdybym chciała ideała, zainwestowałabym w Kena.

szkoła  nauka  papieros i kawa   ta monotonia mnie zabija  najwyższy czas na pokochać.

waniilia dodano: 30 września 2011

szkoła, nauka, papieros i kawa - ta monotonia mnie zabija, najwyższy czas na pokochać.

wszedł do znajomego pokoju  przywitały go czerwono fioletowe ściany  które pokrywały setki zdjęć. głos Pezeta roznosił się po pomieszczeniu. zobaczył najukochańszą dziewczynę na podłodze  nie ruszała się. myślał  że żartuje sobie z niego  ale nie mógł jej dobudzić. spóźnił się. kilka pustych fiolek po tabletkach wypadło spod łóżka. 'zrobiła jak obiecała'   wyszeptał. poszedł do kuchni po srebrny nóż  chwilę później umierał dzięki ciosowi jaki sobie zadał.

waniilia dodano: 30 września 2011

wszedł do znajomego pokoju, przywitały go czerwono-fioletowe ściany, które pokrywały setki zdjęć. głos Pezeta roznosił się po pomieszczeniu. zobaczył najukochańszą dziewczynę na podłodze, nie ruszała się. myślał, że żartuje sobie z niego, ale nie mógł jej dobudzić. spóźnił się. kilka pustych fiolek po tabletkach wypadło spod łóżka. 'zrobiła jak obiecała' - wyszeptał. poszedł do kuchni po srebrny nóż, chwilę później umierał dzięki ciosowi jaki sobie zadał.

popełniam wiele błędów. trzaskam drzwiami  mdleję  płaczę  samookaleczam się. jestem słabsza niż wydaje się innym. ta wesoła dziewczyna  to tylko maska. w środku kryję wiele trosk życia codziennego  cholernych niedopowiedzeń. nerwowo przygryzam wargi muśnięte czerwoną pomadką  popijam herbatę malinową rozkminiając o przyszłości  która zapowiada się tak okropnie. czasami chciałabym umrzeć  wiesz.

waniilia dodano: 30 września 2011

popełniam wiele błędów. trzaskam drzwiami, mdleję, płaczę, samookaleczam się. jestem słabsza niż wydaje się innym. ta wesoła dziewczyna, to tylko maska. w środku kryję wiele trosk życia codziennego, cholernych niedopowiedzeń. nerwowo przygryzam wargi muśnięte czerwoną pomadką, popijam herbatę malinową rozkminiając o przyszłości, która zapowiada się tak okropnie. czasami chciałabym umrzeć, wiesz.

jedna wiadomość  kilka słów  które nieomal doprowadziły mnie do śmierci. bolało  wręcz napierdalało. najbliższa osoba  w dniu  kiedy obchodziliśmy cztery miesiące  nie chce mieć ze mną nic wspólnego. wydawało mi się to nierealne. płakałam. w końcu spotkaliśmy się. próbował mnie olać. nie potrafił. miłość była silniejsza  to wszystko.

waniilia dodano: 30 września 2011

jedna wiadomość, kilka słów, które nieomal doprowadziły mnie do śmierci. bolało, wręcz napierdalało. najbliższa osoba, w dniu, kiedy obchodziliśmy cztery miesiące, nie chce mieć ze mną nic wspólnego. wydawało mi się to nierealne. płakałam. w końcu spotkaliśmy się. próbował mnie olać. nie potrafił. miłość była silniejsza, to wszystko.

Każdego człowieka spotyka w życiu jakiś kryzys. Może nie bezpośrednio  ale przez bliską osobę. Oczekuje ona od nas wtedy pomocy  zrozumienia. Nie wiemy co powiedzieć  co doradzić  widzimy wtedy siebie z przed kilku dni  tygodni miesięcy  czasami lat. Wtedy nam też nikt nie potrafił pomóc. Tak bardzo wtedy chcieliśmy znaleźć szczęście  które tak sprytnie nam się wymykało. Ale które w końcu złapaliśmy w najmniej oczekiwanym momencie. I tak jest z każdym  bądź będzie. Szczęście to nie wredna suka  na jaką wygląda  w końcu i szczęściu się za nami zatęskni i przyjdzie.

zakochana.niebieskooka dodano: 30 września 2011

Każdego człowieka spotyka w życiu jakiś kryzys. Może nie bezpośrednio, ale przez bliską osobę. Oczekuje ona od nas wtedy pomocy, zrozumienia. Nie wiemy co powiedzieć, co doradzić, widzimy wtedy siebie z przed kilku dni, tygodni,miesięcy, czasami lat. Wtedy nam też nikt nie potrafił pomóc. Tak bardzo wtedy chcieliśmy znaleźć szczęście, które tak sprytnie nam się wymykało. Ale które w końcu złapaliśmy w najmniej oczekiwanym momencie. I tak jest z każdym, bądź będzie. Szczęście to nie wredna suka, na jaką wygląda, w końcu i szczęściu się za nami zatęskni i przyjdzie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć