głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika onna

Życie zawiązało mi pętlę na szyi  której nie potrafię rozwiązać. Ukradło mi sny i zabrało cenne marzenia  które utrzymywały mnie przy życiu. Zawiodło mnie na całej linii  a mimo to ja wciąż błagam je o kolejną szansę  proszę o kolejną próbę  o jeden promień słońca  który byłby w stanie otrzeźwić mój umysł i zmotywować zmęczone już mięśnie do działania  choćby najmniejszego. Czekałem całą noc na jej słowo  jeden gest  który świadczyłby o tym  że jest  że czeka na mnie. Przeciąg wdarł się do środka przewracając to  co pozostało a z wiatrem uleciał jej obraz  który w głowie odbijał się jej szeptem. Uśmiech zmienił się w podkowę a krew w wodę. Chyba stałem się niewidzialny  nie wiem czy potrafię iść czy już unoszę się jak pióro w powietrzu nie mające możliwości wypowiedzieć swojego zdania  które miałoby jakiekolwiek znaczenie dla Niej  dla Ciebie  dla mnie. Nie ma już nic  jest tylko rysa na ciele w miejscu  gdzie podobno kiedyś było serce  dziś martwe i niepotrzebne. mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 maja 2014

Życie zawiązało mi pętlę na szyi, której nie potrafię rozwiązać. Ukradło mi sny i zabrało cenne marzenia, które utrzymywały mnie przy życiu. Zawiodło mnie na całej linii, a mimo to ja wciąż błagam je o kolejną szansę, proszę o kolejną próbę, o jeden promień słońca, który byłby w stanie otrzeźwić mój umysł i zmotywować zmęczone już mięśnie do działania, choćby najmniejszego. Czekałem całą noc na jej słowo, jeden gest, który świadczyłby o tym, że jest, że czeka na mnie. Przeciąg wdarł się do środka przewracając to, co pozostało a z wiatrem uleciał jej obraz, który w głowie odbijał się jej szeptem. Uśmiech zmienił się w podkowę a krew w wodę. Chyba stałem się niewidzialny, nie wiem czy potrafię iść czy już unoszę się jak pióro w powietrzu nie mające możliwości wypowiedzieć swojego zdania, które miałoby jakiekolwiek znaczenie dla Niej, dla Ciebie, dla mnie. Nie ma już nic, jest tylko rysa na ciele w miejscu, gdzie podobno kiedyś było serce, dziś martwe i niepotrzebne./mr.lonely

http:  www.photoblog.pl cytattowaa 156937465 9.html sprawdźcie czy nie ma tutaj waszych wpisów  bo moje się znalazły i to bez podpisu oczywiście.

mr.lonely dodano: 9 maja 2014

http://www.photoblog.pl/cytattowaa/156937465/9.html sprawdźcie czy nie ma tutaj waszych wpisów, bo moje się znalazły i to bez podpisu oczywiście.

Wyobraź sobie  że DZISIAJ jest Twoim ostatnim dniem  księżyc zaszedł za chmury  a słońca nie musisz się spodziewać  bo ta noc będzie trwała wiecznie. Gdzieś z lasu wyłania się krzyk ptaków  które błagają o wolność  ale dziś nikt ich nie wysłucha  odeszły na boczny plan  są zbędne w tym świecie bo dzisiaj chodzi tylko o Twój koniec. Słyszysz dochodzący dźwięk gotującej się wody  wrzątkiem zalewasz kawę i upijasz łyk  lecz nie jest już taka sama jak zawsze  coś jest nie tak  smakuje śmiercią  jest tak gęsta i czarna jakbyś za chwilę miała się w Niej utopić. Patrzysz na trzęsące się dłonie i nie wiesz co się dzieje dookoła. Umierasz? Tak  to trafna diagnoza  czujesz jak łzy wyżerają Ci skórę  nie wiesz ile czasu Ci zostało  zastanawiasz się co zrobić  przecież z nikim się nie pożegnałaś. Cisza. Uświadamiasz sobie  że jesteś sama  nie masz nikogo kto czeka na Twoje ostatnie słowo  komu warto powiedzieć  żegnaj  jesteś sama i umrzesz sama tylko ptaki zaśpiewają Ci ostatnią piosenkę zagłady.

arrianne dodano: 8 maja 2014

Wyobraź sobie, że DZISIAJ jest Twoim ostatnim dniem, księżyc zaszedł za chmury, a słońca nie musisz się spodziewać, bo ta noc będzie trwała wiecznie. Gdzieś z lasu wyłania się krzyk ptaków, które błagają o wolność, ale dziś nikt ich nie wysłucha, odeszły na boczny plan, są zbędne w tym świecie bo dzisiaj chodzi tylko o Twój koniec. Słyszysz dochodzący dźwięk gotującej się wody, wrzątkiem zalewasz kawę i upijasz łyk, lecz nie jest już taka sama jak zawsze, coś jest nie tak, smakuje śmiercią, jest tak gęsta i czarna jakbyś za chwilę miała się w Niej utopić. Patrzysz na trzęsące się dłonie i nie wiesz co się dzieje dookoła. Umierasz? Tak, to trafna diagnoza, czujesz jak łzy wyżerają Ci skórę, nie wiesz ile czasu Ci zostało, zastanawiasz się co zrobić, przecież z nikim się nie pożegnałaś. Cisza. Uświadamiasz sobie, że jesteś sama, nie masz nikogo kto czeka na Twoje ostatnie słowo, komu warto powiedzieć "żegnaj",jesteś sama i umrzesz sama tylko ptaki zaśpiewają Ci ostatnią piosenkę zagłady.

A jeśli dziś wyjdę z domu i pierdolnie mnie coś i będę potrzebować krwi  czy oddasz mi ją? A jeśli skończę na wózku to czy będziesz tu  czy będziesz starać się pomóc czy odejdziesz w chuj? nie.bylbym.tu.soba

mr.lonely dodano: 5 maja 2014

A jeśli dziś wyjdę z domu i pierdolnie mnie coś i będę potrzebować krwi, czy oddasz mi ją? A jeśli skończę na wózku to czy będziesz tu, czy będziesz starać się pomóc czy odejdziesz w chuj?/nie.bylbym.tu.soba

Zabrała mi serce. Zabrała serce wraz z każdym organem. Z minuty na minutę czuję  jak moje ciało obumiera  nie ma nikogo kto może podać mi pomocną dłoń  nie ma nikogo  kto by mnie usłyszał. Otwieram oczy i nastawiam uszy   nie słyszę nic  tylko głuche echo odbijające się od moich czterech ścian. Powieki znowu zaczynają mi opadać  i czuję jak spadam w jakąś ciemną otchłań. Im bardziej spadam  tym twój głos jest intensywniejszy. Mówisz coś o rozczarowaniu  a ja nie mogę pojąć o co chodzi. W mojej głowie toczy się walka myśli. Chcę Cię odnaleźć  ale z moich oczu znika obraz. Gdzie jesteś? Umieram bez Ciebie  jestem już na dnie  proszę wróć i pomóż mi się od niego odbić. mr.lonely

mr.lonely dodano: 4 maja 2014

Zabrała mi serce. Zabrała serce wraz z każdym organem. Z minuty na minutę czuję, jak moje ciało obumiera, nie ma nikogo kto może podać mi pomocną dłoń, nie ma nikogo, kto by mnie usłyszał. Otwieram oczy i nastawiam uszy - nie słyszę nic, tylko głuche echo odbijające się od moich czterech ścian. Powieki znowu zaczynają mi opadać, i czuję jak spadam w jakąś ciemną otchłań. Im bardziej spadam, tym twój głos jest intensywniejszy. Mówisz coś o rozczarowaniu, a ja nie mogę pojąć o co chodzi. W mojej głowie toczy się walka myśli. Chcę Cię odnaleźć, ale z moich oczu znika obraz. Gdzie jesteś? Umieram bez Ciebie, jestem już na dnie, proszę wróć i pomóż mi się od niego odbić./mr.lonely

Nic się nie zmieniło prócz tych kilku gestów tak znaczących  tak dających ciepło  tak ważnych i niezbędnych do życia. Wszystko jest po staremu oprócz Nas  bo my różni  tak obojętni na ten świat i wszystko co w nim istotne. Księżyc świeci  a my płaczemy  bo jest zbyt słaby  by znowu Nas połączyć w jedno i choć tak daleko Nam do siebie  to tak blisko biją serca i chociaż ten świat  księżyc i życie są przeciwko Nam  my i tak zawsze będziemy się odnajdywać  bo każda droga życia kończy się w naszych sercach  które połączone będą bić na wieki. mr.lonely

mr.lonely dodano: 3 maja 2014

Nic się nie zmieniło prócz tych kilku gestów tak znaczących, tak dających ciepło, tak ważnych i niezbędnych do życia. Wszystko jest po staremu oprócz Nas, bo my różni, tak obojętni na ten świat i wszystko co w nim istotne. Księżyc świeci, a my płaczemy, bo jest zbyt słaby, by znowu Nas połączyć w jedno i choć tak daleko Nam do siebie, to tak blisko biją serca i chociaż ten świat, księżyc i życie są przeciwko Nam, my i tak zawsze będziemy się odnajdywać, bo każda droga życia kończy się w naszych sercach, które połączone będą bić na wieki./mr.lonely

Światło księżyca otula swym blaskiem szybę  która choć zasłonięta daje mi znać  że wołasz mnie tej nocy bym serce spragnione miłości ogrzał pocałunkiem. mr.lonely

mr.lonely dodano: 2 maja 2014

Światło księżyca otula swym blaskiem szybę, która choć zasłonięta daje mi znać, że wołasz mnie tej nocy bym serce spragnione miłości ogrzał pocałunkiem./mr.lonely

Dziś musi być czwartek. Nigdy nie mogłem się połapać  o co chodzi w czwartki. D.Adams

diabelny dodano: 18 kwietnia 2014

Dziś musi być czwartek. Nigdy nie mogłem się połapać, o co chodzi w czwartki./D.Adams

Tkwi w Tobie problem Mateusz   powiedziałaś ze łzami w oczach  a ja już wtedy poczułem się tak  jak nigdy nie chciałem się poczuć. Czułem jak grunt ucieka mi spod stóp  czułem  że tracę coś wartościowego  czego nie będzie łatwo odzyskać. Przez ten cały czas poznawałaś nowych ludzi  przecież w którymś z nich mogłaś dostrzec kogoś lepszego  bez problemu mogłem zejść na drugi plan  być tylko przystawką na gorsze dni  przyjacielem  który otrze łzę  kiedy jest Ci źle. Tylko tyle. Wtedy tak myślałem  choć wcale nie uważam  że przyjaźń to mało. Najgorsze w tym wszystkim jest to  że nie chciałem być tylko przyjacielem  chciałem być najlepszym co spotkało Cię w życiu. Chciałem Cię nosić na rękach i zapewniać na każdym kroku o sile swojego uczucia.  Tkwi w Tobie problem Mateusz   te słowa odbijały się echem w mojej głowie  lecz me serce zalała fala ciepła kiedy usłyszałem Ale kocham ten problem najbardziej na świecie  diabelny

diabelny dodano: 18 kwietnia 2014

Tkwi w Tobie problem Mateusz - powiedziałaś ze łzami w oczach, a ja już wtedy poczułem się tak, jak nigdy nie chciałem się poczuć. Czułem jak grunt ucieka mi spod stóp, czułem, że tracę coś wartościowego, czego nie będzie łatwo odzyskać. Przez ten cały czas poznawałaś nowych ludzi, przecież w którymś z nich mogłaś dostrzec kogoś lepszego, bez problemu mogłem zejść na drugi plan, być tylko przystawką na gorsze dni, przyjacielem, który otrze łzę, kiedy jest Ci źle. Tylko tyle. Wtedy tak myślałem, choć wcale nie uważam, że przyjaźń to mało. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie chciałem być tylko przyjacielem, chciałem być najlepszym co spotkało Cię w życiu. Chciałem Cię nosić na rękach i zapewniać na każdym kroku o sile swojego uczucia. "Tkwi w Tobie problem Mateusz", te słowa odbijały się echem w mojej głowie, lecz me serce zalała fala ciepła kiedy usłyszałem"Ale kocham ten problem najbardziej na świecie"/diabelny

O  znowu ją widzę. Uśmiecha się  niepewnym krokiem zmierza w moim kierunku. Czuję jak dłonie mi drżą i serce zaczyna bić szybciej. Zakochałem się? Przecież to niemożliwe  ja? Heh  a jednak. Jest coraz bliżej. Co mam powiedzieć? Jak się zachować  żeby mnie nie wyśmiała? No dobra  może jakoś sobie poradzę. Jezu  jak jej włosy wspaniale wyglądają w tym słońcu  a te oczy? Ich blask odbija się chyba na końcu miasta. Dotknąć jej dłoni  czy może uzna mnie za zbyt śmiałego? Sam nie wiem  czuję się taki niedoświadczony  a przecież miałem kilka dziewczyn  ale ona jest inna. Bije od niej coś niewiarygodnie intrygującego. Ciekaw jestem jaką tajemnicę skrywają jej oczy. Boże  człowieku  co Ty gadasz? Przecież to Twoja dziewczyna  przecież możesz ją pocałować  przytulić  zabrać na spacer  a nawet przed ołtarz. No fakt. Jestem idiotą  chyba właśnie przypomniałem sobie dzień  w którym się zakochałem. dawny mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 kwietnia 2014

O, znowu ją widzę. Uśmiecha się, niepewnym krokiem zmierza w moim kierunku. Czuję jak dłonie mi drżą i serce zaczyna bić szybciej. Zakochałem się? Przecież to niemożliwe, ja? Heh, a jednak. Jest coraz bliżej. Co mam powiedzieć? Jak się zachować, żeby mnie nie wyśmiała? No dobra, może jakoś sobie poradzę. Jezu, jak jej włosy wspaniale wyglądają w tym słońcu, a te oczy? Ich blask odbija się chyba na końcu miasta. Dotknąć jej dłoni, czy może uzna mnie za zbyt śmiałego? Sam nie wiem, czuję się taki niedoświadczony, a przecież miałem kilka dziewczyn, ale ona jest inna. Bije od niej coś niewiarygodnie intrygującego. Ciekaw jestem jaką tajemnicę skrywają jej oczy. Boże, człowieku, co Ty gadasz? Przecież to Twoja dziewczyna, przecież możesz ją pocałować, przytulić, zabrać na spacer, a nawet przed ołtarz. No fakt. Jestem idiotą, chyba właśnie przypomniałem sobie dzień, w którym się zakochałem./dawny mr.lonely

To miało tak wyglądać  że te dwa serca  dwa organizmy tworzą jedność nierozłączną  a jednak coś się gdzieś nam pomyliło. Coś spadło na ziemię i roztrzaskało się w drobny pył  a coś innego uleciało w powietrze. To tak wygląda  że niby my to My  a tak naprawdę to Ty i ja  dwa różne serca i dwa różne organizmy. mr.lonely

mr.lonely dodano: 15 kwietnia 2014

To miało tak wyglądać, że te dwa serca, dwa organizmy tworzą jedność nierozłączną, a jednak coś się gdzieś nam pomyliło. Coś spadło na ziemię i roztrzaskało się w drobny pył, a coś innego uleciało w powietrze. To tak wygląda, że niby my to My, a tak naprawdę to Ty i ja, dwa różne serca i dwa różne organizmy./mr.lonely

Cześć. Dawno nie rozmawialiśmy i w sumie nie wiem co mógłbym Ci powiedzieć poza tym  że strasznie za Tobą tęsknię. Samotność mi nie służy  i chyba zgodzisz się ze mną  że szczęśliwiej nam przy sobie  kiedy serca gonią się jak szalone przez zgliszcza teraźniejszości  która obumiera przecież z dnia na dzień. Upadam i wstaję  ale robię to dla Ciebie byś wiedziała  że i tak Twoje serce pasuje do mojego. Mam je w dłoniach i choć chciałbym dać Ci więcej  to przecież masz już wszystko  całego mnie dla siebie  tylko weź mnie  przygarnij pod skrzydła czułości i nadziei. Zabierz mnie do swojego świata  który tak bardzo chcę poznać i w którym chcę zamieszkać wraz z Tobą. Nie musimy rozmawiać  możemy milczeć. Zabierz mnie do krainy wiecznego szczęścia  która zwie się Twoim sercem. Pokaż mi gdzie jest mój pokój  a ja będę tam grzecznie siedział  dopóki sama mnie nie wygonisz i powiesz  że mój czas nadszedł  że teraz przyszła kolej na nowego szczęściarza który będzie miał szansę żyć z Tobą. diabelny

diabelny dodano: 10 kwietnia 2014

Cześć. Dawno nie rozmawialiśmy i w sumie nie wiem co mógłbym Ci powiedzieć poza tym, że strasznie za Tobą tęsknię. Samotność mi nie służy, i chyba zgodzisz się ze mną, że szczęśliwiej nam przy sobie, kiedy serca gonią się jak szalone przez zgliszcza teraźniejszości, która obumiera przecież z dnia na dzień. Upadam i wstaję, ale robię to dla Ciebie byś wiedziała, że i tak Twoje serce pasuje do mojego. Mam je w dłoniach i choć chciałbym dać Ci więcej, to przecież masz już wszystko, całego mnie dla siebie, tylko weź mnie, przygarnij pod skrzydła czułości i nadziei. Zabierz mnie do swojego świata, który tak bardzo chcę poznać i w którym chcę zamieszkać wraz z Tobą. Nie musimy rozmawiać, możemy milczeć. Zabierz mnie do krainy wiecznego szczęścia, która zwie się Twoim sercem. Pokaż mi gdzie jest mój pokój, a ja będę tam grzecznie siedział, dopóki sama mnie nie wygonisz i powiesz, że mój czas nadszedł, że teraz przyszła kolej na nowego szczęściarza,który będzie miał szansę żyć z Tobą./diabelny

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć