 |
|
Nie spytam cię kim jesteś przecież się znamy,
już wcześniej zaglądałem w Twoje oczy oboje to pamiętamy
|
|
 |
|
I przestanę oddychać tym powietrzem pełnym zdrady
|
|
 |
|
W morzu łez wylanych skrycie i poupychanych w dźwiękach
|
|
 |
|
Gdzie jesteś? proszę obiecaj mi, że to nie letarg, życie w nieprawdziwym świecie pozbawionym serca
|
|
 |
|
Gdyby ktoś kiedyś powiedział: "nie idź tędy z nią"
|
|
 |
|
Obłęd, obłęd, puszczam wodze, niech się dzieje co chce, jest cudownie
|
|
 |
|
Jedno jest pewne, ona cię kocha i ci to mówi.A ty?Zaczynasz się już kurwa nią nudzić.Chcesz z nią skończyć, coraz bardziej jej nie lubisz.Nie wiesz co zrobić bo w tym idzie sie pogubić.Złamać jej serce?I tak kruche jak kuskus.
|
|
 |
|
Rozkochałeś mnie w sobie, a potem omotałeś obojętnością.
|
|
 |
|
Tak dziwnie jest czuć, że życie wymyka nam sie z rak
|
|
 |
|
“To zabawne jak nic nie znaczyłby świat bez miłości.”
|
|
 |
|
- Interesują mnie samoloty, bo latają, a Ciebie? - A mnie interesuje pralka, bo się kręci.
|
|
 |
|
- dlaczego w tej talii kart brakuje króli? - bo jestem feministką i żaden facet nie będzie silniejszy od królowej.
|
|
|
|