 |
|
kiedy równomiernie kochasz i nienawidzisz... / schowalimimisia
|
|
 |
|
-a jutro jeden miły pan zaprosi mnie do białego pomieszczenia. posadzi mnie na krześle. pokaże mi różnej wielkości wiertła oraz wiertełka. zobaczę też różne igły. te malutkie i te całkiem duże. później zacznie wbijać mi owe igły, chociaż dobrze wie, że mam aichmofobię. niestety to nie wszystko, następne są wiertła. nawet nie chcę myśleć co będzie potem... -ej, młoda to ty na jakieś tortury chodzisz ? -tortury ? nie, no coś ty. ja jedynie mam wizytę u 'miłego' pana dentysty. : / / schowalimimisia / rozmowa
|
|
 |
|
gdybyś kiedyś cierpiała wiedz, że możesz zawsze do mnie zadzwonić, bo widzisz, i tak będę cię kochał . / schowalimimisia
|
|
 |
|
zdefiniuj mi słowo miłość, kotek . / schowalimimisia
|
|
 |
|
` "Lecz jestem tu gdzie wódka zwala z nóg.
Tych co przepijają hajs za zdrowie głupich suk."
|
|
 |
|
` ''Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno.''
|
|
 |
|
` ' nie ma nas trochę ciężko uwierzyc, bo łatwo coś stracić a trudniej docenić'
|
|
 |
|
wracamy do normalności, nic już nie czujemy, za nikim nie tęsknimy .
|
|
 |
|
Zapomnij o mnie, raz i dobrze, bo ja już chyba nie chcę pamiętać..
|
|
 |
|
Jest jedynym,który zauważa we mnie każdą zmianę. Doskonale wie kiedy coś mnie zaboli, gdy poczuję się zmieszana, albo coś mnie zirytuję. Zawsze wie co się dzieję wewnątrz mnie, nawet jeśli zewnętrznie próbuję pozostać taka sama. /esperer
|
|
 |
|
Kłócimy się, chyba jak każda para. Było kilka ostrzejszych słów, raniąca cisza i zastanawianie się jak długo jeszcze pociągniemy. On potrafi być wredny, ja jeszcze gorsza. On uparty, ja ciągle unosząca się dumą. Nie jest łatwo, ale wolę spiny z nim niż wesołe dni z kimś innym./esperer
|
|
 |
|
mała głupia dziewczynka, która da rade, bo musi .
|
|
|
|