głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika onakochacchcee

po Jego śmierci? najpierw winiłam Boga  bo przecież jakim prawem mógł mi Go zabrać  przecież był mój   nie Jego. następnie winiłam lekarzy  bo Oni zawalili po całości i gdyby nie to  to może właśnie teraz bawiłabym się z Jego dziećmi  albo siedziała z Nim i Jego żoną  śmiejąc się. na końcu zaczęłam winić siebie  choć było to kompletnie bezpodstawne. nie mogłam wydarować sobie  że nie byłam przy Nim. wierzyłam  że moja obecność by mu pomogła   choć było to absurdem. dziś ? dziś winię i lekarzy i Boga i siebie   nadal. i choć zrozumiałam  że widocznie tak musiało być  to nadal nie potrafię pgoodzić się z faktem  że Go już tu nie ma.   veriolla

veriolla dodano: 14 luty 2012

po Jego śmierci? najpierw winiłam Boga, bo przecież jakim prawem mógł mi Go zabrać, przecież był mój , nie Jego. następnie winiłam lekarzy, bo Oni zawalili po całości i gdyby nie to, to może właśnie teraz bawiłabym się z Jego dziećmi, albo siedziała z Nim i Jego żoną, śmiejąc się. na końcu zaczęłam winić siebie, choć było to kompletnie bezpodstawne. nie mogłam wydarować sobie, że nie byłam przy Nim. wierzyłam, że moja obecność by mu pomogła , choć było to absurdem. dziś ? dziś winię i lekarzy i Boga i siebie - nadal. i choć zrozumiałam, że widocznie tak musiało być, to nadal nie potrafię pgoodzić się z faktem, że Go już tu nie ma. / veriolla

to dziwne mieć wroga w samym sobie  nieprawdaż? ale właśnie to małe coś z lewej strony  w klatce piersiowej   to takie bijące  rzekomo zwie się serce   to mój najgorszy wróg na świecie. mały pierdolnik  który zadaje mi więcej cierpienia niż jakiekolwiek uderzenie  czy słowa. mały skurwiały narząd niszczący mnie dosczętnie.   veriolla

veriolla dodano: 14 luty 2012

to dziwne mieć wroga w samym sobie, nieprawdaż? ale właśnie to małe coś z lewej strony, w klatce piersiowej , to takie bijące, rzekomo zwie się serce - to mój najgorszy wróg na świecie. mały pierdolnik, który zadaje mi więcej cierpienia niż jakiekolwiek uderzenie, czy słowa. mały skurwiały narząd niszczący mnie dosczętnie. / veriolla

to nie tak  że ja nie gram fair w miłość. po prostu spotkałam na swojej drodze takich graczy  którzy pokazali mi co to brak reguł i ciosy poniżej pasa.   veriolla

veriolla dodano: 14 luty 2012

to nie tak, że ja nie gram fair w miłość. po prostu spotkałam na swojej drodze takich graczy, którzy pokazali mi co to brak reguł i ciosy poniżej pasa. / veriolla

zacierasz swoją prawdziwość  aby nie czuć  że świat Cię rani.

stostostopro dodano: 14 luty 2012

zacierasz swoją prawdziwość, aby nie czuć, że świat Cię rani.
Autor cytatu: panamal

uwielbiam kurwa ten diss http:  www.youtube.com watch?v=aiKFI2Tjc4c feature=related ♥ !

stostostopro dodano: 14 luty 2012

przepiękne. teksty veriolla dodał komentarz: przepiękne. do wpisu 13 luty 2012
mógłbyś nauczyć mnie szybkiego zapominania i usuwania ludzi ze swojego życia  bo jesteś w tym mistrzem.   veriolla

veriolla dodano: 13 luty 2012

mógłbyś nauczyć mnie szybkiego zapominania i usuwania ludzi ze swojego życia, bo jesteś w tym mistrzem. / veriolla

A walentynki? Tak kameralnie  w pojedynkę.   nacpana.marzeniami

stostostopro dodano: 13 luty 2012

A walentynki? Tak kameralnie, w pojedynkę. / nacpana.marzeniami
Autor cytatu: nacpana.marzeniami

Ona : 172 cm wzrostu  proste włosy o barwie ognia  kolczyk w wardze  oczy zawsze idealnie obrysowane eyelinerem  zazwyczaj wysokie obcasy  paznokcie długie i czerwone  seksowne spojrzenie o którym faceci marzyli. On : sprawiający ból na każdym kroku  przećpany skurwiel w wielkim dresie  czarnych najkach  z blizną pod okiem. Zostawiła dla niego wszystko. Rodzinę  przyjaciół  i dobrze ułożonego chłopaka. Kiedy on miał spływ po fecie  nic nie jadł  i leżał zarzygany  ona była przy nim  i sprzątała jego wymiociny. Codziennie powtarzając mu  damy radę  kocham Cię  wyjdziemy z tego . Nie mogła go zostawić  wiedziała że by się zaćpał i zachlał. Kochała go.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 12 luty 2012

Ona : 172 cm wzrostu, proste włosy o barwie ognia, kolczyk w wardze, oczy zawsze idealnie obrysowane eyelinerem, zazwyczaj wysokie obcasy, paznokcie długie i czerwone, seksowne spojrzenie o którym faceci marzyli. On : sprawiający ból na każdym kroku, przećpany skurwiel w wielkim dresie, czarnych najkach, z blizną pod okiem. Zostawiła dla niego wszystko. Rodzinę, przyjaciół, i dobrze ułożonego chłopaka. Kiedy on miał spływ po fecie, nic nie jadł, i leżał zarzygany, ona była przy nim, i sprzątała jego wymiociny. Codziennie powtarzając mu "damy radę, kocham Cię, wyjdziemy z tego". Nie mogła go zostawić, wiedziała że by się zaćpał i zachlał. Kochała go. / Stostostopro .

 Na prawdę ten alkohol jest Ci tak kurwa potrzebny do szczęścia?!  nie  do szczęścia potrzebuję tylko Ciebie.. no i może małego lecha..   To w nocy przytulisz się do lecha.  a może lech będzie na Tobie?  a może Ty na lechu?!  okej.  idiota!  ja Ciebie też.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 12 luty 2012

-Na prawdę ten alkohol jest Ci tak kurwa potrzebny do szczęścia?! -nie, do szczęścia potrzebuję tylko Ciebie.. no i może małego lecha.. - To w nocy przytulisz się do lecha. -a może lech będzie na Tobie? -a może Ty na lechu?! -okej. -idiota! -ja Ciebie też. / Stostostopro .

Kochasz go za rap? fajnie  a ja go kocham za duszę.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 12 luty 2012

Kochasz go za rap? fajnie, a ja go kocham za duszę. / Stostostopro .

podpisz moje wpisy.. teksty veriolla dodał komentarz: podpisz moje wpisy.. do wpisu 12 luty 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć