 |
Świadomość, że ktoś Cię nie chciał, wypala każdego dnia blizny. Dosłownie, nie chciał Cię. Nie byłaś wystarczająca i myślę, że tak naprawdę nigdy nie da się tego zlekceważyć. Możesz udawać, o, w udawaniu obojętności jestem już perfekcjonistką./esperer
|
|
 |
Myślę, że tak naprawdę nigdy nie pogodziłam się z jego odejściem. Po prostu z czasem nauczyłam się żyć tak jakbym nigdy go nie poznała. Wtedy mniej boli./esperer
|
|
 |
Dzięki Tobie zrozumiałam, jak ważne jest podejście, by czuć się szczęśliwym. Tylko dlaczego teraz nie mogę zaliczyć Twojej obecności w moim życiu do "było, minęło, nie wróci nigdy"?
|
|
 |
Ile łez muszę wylać, by wreszcie pozbyć się tego bólu?
|
|
 |
wykańcza mnie tęsknota za Tobą. / s.
|
|
 |
moja dusza się pali, choć na zewnątrz się uśmiecham. / s.
|
|
 |
nie jestem w stanie zabić uczucia do Ciebie, choć tak bardzo bym chciała. / s.
|
|
 |
Mimo wszystko nie mogłam przejść obojętnie. Spojrzałam mu się głęboko w oczy, ale nie wykrztusiłam głupiego "cześć". Tylko się uśmiechnęłam i uciekłam jak najdalej, by nie widział, że wciąż to przeżywam i że nie daję rady.
|
|
 |
najgorsze są momenty kiedy uświadamiam sobie, że On już na mnie nie czeka, nie myśli, nie tęskni, nie kocha. najgorszy jest moment gdy uświadamiam sobie że nie mam już nic, bo straciłam cały mój świat. / s.
|
|
|
|