 |
|
Nie chcę wyobrażać sobie jakby to było bez Ciebie. Bez Twoich porannych i wieczornych wiadomości, bez pocałunków, bez tej świadomości,że jesteś mój i tylko mój i to właśnie mnie wybrałeś spośród tylu innych lasek. Mimowolnie łzy pojawiają się pod powiekami, gdy się od siebie oddalamy, gdy znowu jestem zazdrosna i boję się utraty tego co w życiu mam najcenniejsze./esperer
|
|
 |
|
Czasami po prostu paraliżuję Cię wizja utraty ważnej osoby, tak jak mnie teraz./esperer
|
|
 |
|
spojrzałam w lustro. podkrążone, wyblakłe, mokre oczy. suche, zniszczone, bez koloru włosy. tłusta skóra. blade usta. nienawiść. strach. smutek. obawy. zwątpienie. wstyd. zawiedzenie. niepewność. puste ciało. nie poznaję osoby, z którą żyłam od tylu lat.
|
|
 |
|
zabawmy się w Marylin. dbajmy o siebie, śmiejmy się. kochajmy swoje ciało. żyjmy na tabletkach nasennych i antydepresyjnych. zasypiajmy przy prochach popijanych whisky. zamykajmy się w toalecie. miejmy humory. bawmy się męskimi uczuciami. dawajmy z siebie jak najwięcej. odejdźmy.
|
|
 |
|
skulona na podłodze z rękoma owiniętymi wokół łydek, przez łzy opowiadałam mu jak bardzo byłam szczęśliwa. opisałam mu każde najmniejsze uczycie, które temu towarzyszyło. gdy wiedział już wszystko, zaczęłam błagać o pomoc. żeby zabrał mnie stąd, zatrzymał puls. śmiejąc się wykrzykiwał, że nie dowierza jak bardzo można być naiwnym.
|
|
 |
|
Nie musisz dostawać za mnie w mordę, żebym wiedziała,że mnie kochasz./esperer
|
|
 |
|
Albo teraz odejdziesz, póki jeszcze aż tak cholernie nie zabolisz, albo zostań ze mną i po prostu kochaj./esperer
|
|
 |
|
Gdybyś kiedyś we śnie poczuł, że moje oczy nie patrzą już na Ciebie z miłością, wiedz żem żyć przestała.
|
|
 |
|
Czy ktokolwiek tu jest? Czuję się, jakbym mówił sam do siebie. Wydaje się, że nikt nie wie, o co walczę i skąd przychodzę. Czy ktoś mnie słyszy? Chyba ciągle mówię do siebie jakbym wariował. Czy jestem nienormalny? Dlaczego czuję się taki samotny? Nie ma tu nikogo oprócz mnie, zdany tylko na siebie. Czy jest tu ktoś kto czuje to, co ja? Jeśli tak to daj znak, chcę wiedzieć, że nie jestem sam. / Eminem
|
|
 |
|
Okłamujesz sam siebie, powoli umierasz, zaprzeczasz, Twoja samoocena spada, a Ty błagasz o pomoc. / Eminem
|
|
 |
|
Zapomniałam o tej pustce emocjonalnej, jak to nic nie czuć. W chwili obecnej to moje ulubione uczucie, potrzebowałam go od dłuższego czasu.
|
|
 |
|
Pogodzisz się z tym, że on już nie jest Twój, że już nie układacie się razem do snu, albo, że nie będzie już pierwszym numerem,który wybierzesz,kiedy będzie Ci źle. On wyszedł z Twojego życia i sobie z tym poradzisz, naprawdę. Ogarniesz wszystko, ale nie zapomnisz./esperer
|
|
|
|