głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika onaa133

Pełna szklanka szczęścia .

sunshinebaby dodano: 19 grudnia 2010

Pełna szklanka szczęścia .

gdy widzę twój uśmiech  to nie potrafię opanować swojego. gdy napotykam twój wzrok  nie potrafię kontrolować mojego. to dziwna układanka  ale wszystko  co między nami  jest co najmniej dziwne.

yeeaahh dodano: 19 grudnia 2010

gdy widzę twój uśmiech, to nie potrafię opanować swojego. gdy napotykam twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. to dziwna układanka, ale wszystko, co między nami, jest co najmniej dziwne.

a co zrobisz kiedy powiem 'i love you'? będziesz udawał  że nie umiesz angielskiego?

yeeaahh dodano: 19 grudnia 2010

a co zrobisz kiedy powiem 'i love you'? będziesz udawał, że nie umiesz angielskiego?

otworzyła tymbarka. z bladym uśmiechem przeczytała napis 'kocham cię' spojrzała w niebo i wszystko było wiadome. tęskniła za nim.

yeeaahh dodano: 19 grudnia 2010

otworzyła tymbarka. z bladym uśmiechem przeczytała napis 'kocham cię' spojrzała w niebo i wszystko było wiadome. tęskniła za nim.

A sposób w jaki obdarowywał ją swoimi spojrzeniami  był po prostu nie do opisania.

sunshinebaby dodano: 19 grudnia 2010

A sposób w jaki obdarowywał ją swoimi spojrzeniami, był po prostu nie do opisania.

czy można kochać ślepca co nie widzi czasem piękna?

sunshinebaby dodano: 19 grudnia 2010

czy można kochać ślepca co nie widzi czasem piękna?

mądra dziewczyna całuje  ale się nie zakochuje.słucha  ale nie wierzy.odchodzi  zanim zostanie porzucona.

sunshinebaby dodano: 19 grudnia 2010

mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje.słucha, ale nie wierzy.odchodzi, zanim zostanie porzucona.

Tylko przykryj mnie szeptem na koniec dnia.

sunshinebaby dodano: 19 grudnia 2010

Tylko przykryj mnie szeptem na koniec dnia.

 Kochała z całych sił   tuliłaby cały czas   myślała godzinami   tęskniła coraz bardziej z minuty na minute .. i tak uważała że za mało dla niego robi

sunshinebaby dodano: 19 grudnia 2010

`Kochała z całych sił , tuliłaby cały czas , myślała godzinami , tęskniła coraz bardziej z minuty na minute .. i tak uważała że za mało dla niego robi

 Gdy przypadkiem spotkam Cię na imprezie z piwem w ręku   podejdę ze swoim uderzę w Twoje i wzniosę toast ' za frajerów ! '

sunshinebaby dodano: 19 grudnia 2010

-Gdy przypadkiem spotkam Cię na imprezie z piwem w ręku , podejdę ze swoim uderzę w Twoje i wzniosę toast ' za frajerów ! '

 cz.1    zamknij oczy.   powiedział stojąc za nią. zakrył jej powieki  rękoma.   co Ty wyprawiasz?!   spytała zaniepokojona.   mam dla Ciebie niespodziankę. tylko nie podglądaj!   przecież wiesz  że nienawidzę niespodzianek!   krzyknęła  starając się uciec z jego objęć. prowadził ją ostrożnie. nie wiedziała dokąd zmierzają. poczuła na twarzy lekki powiew wiatru.    jesteśmy.   wyszeptał.   możesz otworzyć oczy. podniosła delikatnie swoje błyszczące od niebieskiego cienia  powieki. przed oczyma ukazałoy jej się miliardy małych świecących punkcików. złapała ostrość. były to maleńkie  świecące w oddali budynki. miliardy małych samochodów.   o Boże!   wykrzyczała. stali na dachu jednego z wieżowców. na samym skraju dachu.   przecież wiesz  że mam lęk wysokości!   zabierz mnie stąd  natychmiast!   krzyczała.   spokojnie.   powiedział  trzymając ją kurczowo.

abstracion dodano: 18 grudnia 2010

[cz.1] - zamknij oczy. - powiedział stojąc za nią. zakrył jej powieki, rękoma. - co Ty wyprawiasz?! - spytała zaniepokojona. - mam dla Ciebie niespodziankę. tylko nie podglądaj! - przecież wiesz, że nienawidzę niespodzianek! - krzyknęła, starając się uciec z jego objęć. prowadził ją ostrożnie. nie wiedziała dokąd zmierzają. poczuła na twarzy lekki powiew wiatru. - jesteśmy. - wyszeptał. - możesz otworzyć oczy. podniosła delikatnie swoje błyszczące od niebieskiego cienia, powieki. przed oczyma ukazałoy jej się miliardy małych świecących punkcików. złapała ostrość. były to maleńkie, świecące w oddali budynki. miliardy małych samochodów. - o Boże! - wykrzyczała. stali na dachu jednego z wieżowców. na samym skraju dachu. - przecież wiesz, że mam lęk wysokości! - zabierz mnie stąd, natychmiast! - krzyczała. - spokojnie. - powiedział, trzymając ją kurczowo.

 cz.2    musisz pokonać swój lęk.   niby dlaczego?   spytała  cała się trzęsąc.   widzisz ... ja obawiałem się do Ciebie podejść. ale pokonałem lęk i teraz jestem szczęśliwy. Ty musisz zrobić to samo. przekroczyć własną granicę ku szczęściu. pocałował ją delikatnie w kark  niechybnie się nachylając. spadli. zginęli w swoich objęciach. przekraczając granicę. likwidując strach.

abstracion dodano: 18 grudnia 2010

[cz.2] - musisz pokonać swój lęk. - niby dlaczego? - spytała, cała się trzęsąc. - widzisz ... ja obawiałem się do Ciebie podejść. ale pokonałem lęk i teraz jestem szczęśliwy. Ty musisz zrobić to samo. przekroczyć własną granicę ku szczęściu. pocałował ją delikatnie w kark, niechybnie się nachylając. spadli. zginęli w swoich objęciach. przekraczając granicę. likwidując strach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć