 |
|
Jedno wielkie WTF . !? _nees
|
|
 |
|
Boję się,że zostanę sama że niespodziewanie zachoruję. Że umrę. A najbardziej boję się,że Go stracę. Że stracę moj nawiększy Skarb. Że już nigdy Go nie zobaczę, nie usłyszę, nie poczuję Jego dotyku. _nees
|
|
 |
|
Siedzę sama w domu. Ostro zamulam, a moj chłopak ostro bawi na melanżu. Milusio. ;/ nes
|
|
 |
|
Jak to jest brnąć do celu, zdając się tylko na siebie? Gdy postanawiasz działać samodzielnie, bo dla innych abstrakcją są Twoje marzenia. Zatracasz się w utopii nieosiągniętych planów, czujesz niedosyt i brak sensu we wszystkim. Tak smakują niespełnione marzenia, gdy wyciągasz po nie ręce i nadal nie możesz ich dotknąć. A teraz wyobraź sobie, że biegniesz po nie z kimś bliskim. Nagle cały trud ustaje, wszystkie przeszkody znikają, a Ty czujesz spełnienie, nawet gdy cel nie zostanie osiągnięty. Zupełnie inaczej biegnie życie, gdy otaczają Cię bliscy, ważni dla Ciebie ludzie. Pomyśl o tym, zanim kolejnym razem pozwolisz odejść komuś, kto zawsze niósł Ci radość, ze zdobywanych szczytów. / xfucktycznie .
|
|
 |
|
I nagle zdajesz sobie sprawę, że zostajesz na tym swiecie całkiem sam, jak palec. Nikt nie jest w stanie Ci pomoc, musisz sam stawic czoła. Zaczyna wszystko Cię przerastac, wołasz o pomoc, wrecz krzycz lecz nikt tego głuchego wołania nie słyszy. Kazdy zyje swoim zyciem i nic z tym nie mozesz zrobic. Nawet najlepszy przyjaciel zostawi Cie w czasie, gdy bedziesz go bardzo potrzebował. _neesquik
|
|
 |
|
Jestem na skraju załamania nerwowego i nienawidzę życia,
śmieję się z byle głupot i zaśmiecam umysł byle czym,
piję najpodlejsze alkohole i przepalam je fajkami,
od 3 dni nie miałam niczego w ustach, a od 4 lat nikogo poza Tobą w sercu.
|
|
 |
|
będę Twoją królewną XIX wieku, jadącą na koce. noszącą skąpą bieliznę zamiast średniowiecznych gorsetów. pijącą ruskiego szampana z plastikowych kubków, zamiast wykwintne wino w kieliszku. mówiącą o tym jak Cię pożądam, a nie o tym ja bardzo pragnę być uwolniona z zakazanej wieży.
|
|
 |
|
Może i nie jestem jakoś strasznie dojrzała i idealna, ale kocham. Kocham cię całą swoją niedojrzałością..
|
|
 |
|
A Ty? Ile razy wmawiałaś sobie i innym dookoła, że on nic dla Ciebie nie znaczy? Że to zamknięty rozdział, który nawet jakoś specjalnie się nie rozwinął? Ile było takich momentów, w których zamykałaś się w pokoju, by opowiedzieć poduszce jak bardzo cierpisz, wylewając hektolitry łez? Pamiętasz ile myśli było w Twojej głowie? Ile razy wymieniałaś sobie 'za' i 'przeciw' a i tak do niczego to nie doprowadziło? Zdajesz sobie sprawę ile razy do niego wracałaś, tylko dlatego, żeby wtulić się w jego ramiona i zapomnieć o reszcie świata? Ile piosenek Ci się z nim kojarzy? Ile miejsc, ile chwil was łączy? Zamknij oczy. Zajrzyj w głąb siebie. I przyznaj sama sobie, wciąż go kochasz. / bezimienni
|
|
 |
|
Łączy nas jedna wspaniała rzecz, oboje się nienawidzimy.
|
|
|
|