 |
[ Marcelina, Asia, Klaudia ] ♥ ;- ))
|
|
 |
Dziękuje za to, że poznałam niektóre osoby. Dziękuje też za to, że z niektórymi przestałam się zadawać.
|
|
 |
Gdybyś zobaczył szczęście, które dzięki Tobie miała, nie odważyłbyś się jej tego odebrać.
|
|
 |
I gdybym miała możliwość cofnięcia czasu, uwierz kurwa nigdy byś mnie nie dotknął.
|
|
 |
|
E, wczoraj oglądałem zdjęcia, brat.. nic już nie jest tak prawdziwe jak te zdjęcia, tamte miejsca patrz, bloki miały inny kolor, i nie było tutaj fałszu bo nikt nie wiedział co to. || Sitek
|
|
 |
Uśmiecham się, bo chcę pokazać, że jeszcze się nie poddałam! ;- ))
|
|
 |
|
siedzę w pokoju, przede mną zaledwie światło od monitora. milczę, czasami przerywam ciszę i puszczę jakiś kawałek na poprawę humoru. lecz to już mi nawet nie pomaga. zastanawiam się, o której dzisiaj znów pójdę spać. czy mam brać tabletki na sen i uspokojenie nerwów? ale po chwili przychodzą mi różne myśli do głowy. i tak wiem, że to nic tak naprawdę nie da. nie uspokoję się. przynajmniej nie w ten sposób w jaki chciałabym. zdaję sobie sprawę, że czeka mnie kolejna ciężka noc. ponownie wracają złe sny, koszmary. budzę się w nocy i ciebie wołam. szukam, czy jesteś koło mnie. naglę, kiedy się unoszę dochodzę do siebie i zaczyna wszystko mi się w głowie rozjaśniać. już wiem, że ciebie nie ma.. i nigdy więcej przy mnie nie będzie. pojawia się kolejny ból. próbuję walczyć ze łzami, które spływają coraz to częściej po moich policzkach. toczę walkę sama ze sobą. momentami wysiadając już przy tym wszystkim całkowicie.
|
|
 |
|
chętnie powiedziałabym ci "wypierdalaj", ale jestem miła i mówię "cześć" .
|
|
 |
Patrzę na fotografię, która zatrzymała chwilę, nie tą najlepszą, nie najważniejszą, ale taką, w której byłeś szczęśliwy. Wystarczyła jedna chwila, a wszystko co miałam runęło..
|
|
 |
|
Druga w nocy - brak snu, uczucie, jakbym miała się zaraz rozpaść na kawałki. To takie banalne, ale naprawdę myślałam, że Cię znam. Chyba powinnam cię nienawidzić, ale ja tak nie potrafię. W myślach modlę się o twój telefon z wytłumaczeniem się, chociaż jakimś beznadziejnym, uwierzę we wszystko. Następnie uczucie zimna, samotności, rozczarowania. Nie chcę za tobą tęsknić w ten sposób, nie chcę w ogóle za tobą tęsknić.
|
|
 |
|
twoja obecność dodawała mi skrzydeł. czułam, że mogłam żyć. potrafiłam oddychać przy tobie. a teraz nie umiem już nic. brakuje mi mobilizacji, silnej motywacji, która sprawiłaby, że dostałabym porządnego kopa w tyłek, który pozwoliłby iść do przodu. nie musiałabym się oglądać za przeszłością. przy tobie nie bałabym się niczego... nigdy z resztą się nie bałam. bo byłeś dla mnie oparciem, takim pocieszeniem. w tobie miałam wszystko to czego pragnęłam. przy tobie czułam się potrzebna i kochana. wiedziałam, że uczucia istnieją. ale nigdy nie spodziewałam się, że to co było może się skończyć w tak drastyczny sposób. jedno, złe posunięcie naszych życiowych kart i wszystko zostało stracone. przegrałam walkę o ciebie.. przegrałam życie z tobą. a w zamian zyskałam wieczną pustkę, której nikt nie jest w stanie wypełnić.
|
|
|
|