 |
Dopiero, gdy stracimy wszystko, stajemy się zdolni do wszystkiego.
|
|
 |
Dym wyruchał mi płuca, tak jak Ty moje uczucia, więc biorę bucha i zapominam czym jest skrucha.
|
|
 |
I szmer Jego serca słyszę już na klatce.
|
|
 |
Kiedy my tu siedzimy umiera kilkadziesiąt osób, kilkanaście się załamuje, kilkoro właśnie płacze a co niektórzy teraz się śmieją
|
|
 |
Nieważne ilu chłopaków spojrzy się na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą - dla mnie najprzystojniejszym jesteś Ty i chcę podobać się tylko Tobie.
|
|
 |
Zrobiłam wiele błędów, za żaden nie żałuję, nie mówię "przepraszam". Nie zwracam się do Boga co wieczór. Paranoja, składam dłonie w chwilach rozpaczy. Kiedy sięgam dna, a nie spadam w górę. Każdy przykry incydent znoszę ze zdwojoną siłą, to moja wrażliwość? Upartość? Czy może egoizm bądź chęć wyidealizowania świata? Jaki sens w kierowaniu słów do kogoś kogo nie widzisz, kogo nie słyszysz. Kwestia wiary. Zawsze miałam z nią problem./snr
|
|
 |
Powiedz, kochasz? Czy tylko czasem lubisz płakać? Daję ci emocje w ratach, to jak rana i sól. Niedługo wracam, czekasz? Podpisano - Ból / Osa Wl - podpisano
|
|
 |
Nie byli razem, choć kiedyś często myśleli o sobie.
|
|
 |
Lubię spać, gdy jest mi źle. Mogłabym przespać całe życie.
|
|
 |
Tylu ciekawych ludzi przegapiliśmy, przez tylu niewłaściwych.
|
|
 |
Od wczoraj nie ma już Ciebie, a ja oddycham powietrzem. Wszystko w porządku, serce bije, ale wiesz, Tobą oddychać było przyjemniej.
|
|
|
|