 |
naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów. choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
 |
chciałabym mieć tą pewność, że jeszcze nie wszystko jest stracone, że jest jeszcze kilka szans aby naprawić to co tak idealnie zjebałam.
|
|
 |
tęsknota? to brak oddechu, to łzy na policzkach, to żal w sercu, to nie przespane noce, to wszystko co najgorsze, znasz to? / moniiako
|
|
 |
pamiętam smak twych warg i ten delikatny dotyk, który za każdym razem przyprawiał o dreszcze. każdego dnia zasypiając i budząc się w tak silnych objęciach czułam, że przy sobie mam cały swój świat. uwierz, że wtedy naprawdę niczego więcej nie potrzebowałam. | endoftime.
|
|
 |
tylko Oni znoszą moją dziwną psychikę i zjebany charakter. przyjaciele. / moniiako
|
|
 |
mieli być tu . tworzyć, czuć, przeżywać. zabrakło ich tu i rzadko kto ich wspomina.
|
|
 |
siedzę i patrzę w okno. olbrzymie krople deszczu odbijają się od okna. i nic. żadnych uczuć. potworny stan. / moniiako
|
|
 |
stań pod latarnią i powiedz ile jesteś warta, dziwko.
|
|
 |
zamiast zapraszać mnie do jakiś dziwnych gier na naszej-klasie, zaproś mnie do swojego serca.
|
|
 |
chciałabym,żebyś go straciła.tak na moment. na chwilę. na dzień.na tydzień. na tak długo, aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie-jako ofiara. kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. w pokoju panuje tylko zapach tytoniu.rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a Ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic? jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. o dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. o tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść. / moniiako
|
|
 |
żyję. mam swój kawałek świata jak Ty. tu gdzie przeplata się uśmiech, smutek, wiara i łzy. tu gdzie staram się być nikim więcej niż jestem. pozy dla pozorów zaliczam do przestępstw i niekoniecznie jaram się tym, co podsuwa mi wzrok.
|
|
|
|