 |
Chcę Cie mieć sam na sam.
Nie potrzebny mi tłum.
Wtedy zawsze jest jutro.
|
|
 |
Tak bardzo chcemy zmienić świat – Nieświadomi własnych wad.
|
|
 |
teraz już wiem, że każde z nas, z czasem po prostu pogubiło się w labiryncie złudzeń. w tej stercie obietnic, będących kiedyś podstawą tego co budowaliśmy, jakby fundamentem każdego z uczuć, pozwalającym nam przetrwać. / endoftime.
|
|
 |
Wszystko się kończy, jednak zalega w naszym sercu na zawsze, nie potrawimy tak na prawdę się i nic pożegnać, za bardzo się staramy, za bardzo kochamy, wiemy ze będizmey tęsknić i za bardzo chcemy zapomnieć, wszystko robimy nie tak i tak na prawdę nie potrafimy sobie pomóc, tylko inni mogą to zrobić za nas i dla nas, to dziwne, i teraz kończy się coś innego, ale nie zapomnimy o tym, zbyt wiele znaczy. Wszystko się kończy, ale trzeba odejść.
|
|
 |
W pogoni za nieosiągalnym, przegapiła stację 'szczęście'.
|
|
 |
Ludzie budują zbyt dużo murów a zbyt mało mostów.
|
|
 |
przed zaufaniem Mu powstrzymywała mnie tylko wizja popełnienia błędu. wyobrażenie o tym, że kiedy ja oddam mu bezgranicznie całą siebie, On bezpruderyjnie mnie zniszczy. i tkwiąc w tej absurdalnej obawie, nie pozwoliłam, by się do mnie zbliżył. nie chciałam poczuć smaku życia u Jego boku, bojąc się, że kiedyś za nim zatęsknię.
|
|
 |
Nie mów, że wiesz co czuła, gdy tak nagle zniknął z jej życia. Bo nie było cię przy niej, gdy co wieczór krztusiła się przeszłością, a każdego dnia od nowa, targowała z życiem o kolejny oddech?
|
|
 |
wciąż czuję na sobie tamto spojrzenie. te iskierki w jego oczach, które pojawiły się tylko ten jeden raz. ten ciepły oddech okalający delikatnie moją twarz. to jak szeptał, że mnie nie zrani, bo jestem zbyt piękna i delikatna, by wykorzystać moje serce i perfidnie je porzucić. wiedział jak bardzo się bałam. widział jak wciąż uciekałam wzrokiem i zamykałam na wszystkie spusty drzwi do mego serca, które nadal pokryte było gipsem po ostatnim złamaniu.
|
|
 |
Coraz częściej leżę nocą bezwładnie na łóżku i czekam , po prostu czekam aż to minie.. aż świt już nie nadejdzie .
|
|
 |
Pocałowałbym Cię w usta, by poczuć smak życia..
|
|
|
|