 |
nie mogę złapać tchu i łapię paranoje.
|
|
 |
czasem granice ktoś przekracza - a w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
 |
Nic nie jest dane raz na zawsze.
|
|
 |
nie przywiązuj się zanadto, bo nigdy nie wiadomo kiedy mogę odejść.
|
|
 |
nie potrafię tego powiedzieć jeszcze raz...
|
|
 |
Przechodzę obok łóżka - chce mi się spać, przechodzę obok lodówki - chce mi się jeść, przechodzę obok książek - i nic kurwa ! // ciamciaramciam
|
|
 |
jeszcze wczoraj paliłeś za sobą mosty, już dzisiaj płaczesz za tym co było.
|
|
 |
on najwyraźniej nie gustował w dziewczynach, które idąc ulicą musiały się zatrzymywać, bo tak bardzo się śmiały, które w trakcie lekcji wybuchały nie opanowanym śmiechem, które idą z koleżankami śpiewały z pamięci piosenki, które tańczyły przed lustrem słuchając muzyki na cały regulator, które tańczyły na deszczu, śmiejąc się ze sztywniaków. najwyraźniej .
|
|
 |
to nie tak, że ja jej nienawidzę. nic do niej nie mam. to znaczy, mam chociaż mi nic nie zrobiła. ale zrobiła, zrobiła wielu osobom i przede wszystkim wielu chłopakom, i to właśnie mam do niej. mam to,ze wpierdala sie w życie moich znajomych, jest wielką przyjaciółką, a potem ich wszystkich zostawia. mam to, że rozkochuje w sobie wszystkich chłopaków,daje im nadzieje, a potem odbiera bezpowrotnie, a potem próbuje jeszcze raz i jeszcze raz. no jak ja mogę czego do niej nie mieć..!
|
|
 |
bo ludzie się po prostu od tak nie zmieniają, i tyle .
|
|
 |
Co oznaczają nasze wymiany spojrzeń i uśmiechów po tym wszystkim? Może, że cieszymy się na nasz widok? Może to nasze przywitanie? Może to poprostu z uprzejmości? Wiesz, ty się uśmiechasz to i ja się uśmiechnę. Może to poprostu oznaka przyjaźni i znak, że wszystko będzie już dobrze? A może to coś więcej niż zwykła wymiana naszych "specjalnych" uśmiechów? Nie wiem co myśleć o tym po tym wszystkim..
|
|
|
|