 |
|
`. nonszalancko mówię Ci, że niczego się nie boję. nie uznaje tego za kłamstwo. po prostu obawiam się, że nad Tobą samym zapanuje strach. /krainasnux3
|
|
 |
|
`. nienawidze litości i udawania wielkiego współczucia, nagłego zainteresowania oraz nachalnej pomocy. więc może pomiń mnie tak normalnie się odpierdalając. /krainasnux3
|
|
 |
|
`.nie boję się pobytu w szpitalu,opini lekarza, krzywych spojrzeń po zabiegu. boję się tego, że po tym wszystkim odejdziesz tak po prostu. /krainasnux3
|
|
 |
|
`. kocham gdy szczęście rozpierdala mnie od środka. /krainasnux3
|
|
 |
|
'I just want you to be a little different with me that with everyone else.'
|
|
 |
|
`. w chwilach słabości mam ochotę zadzwonić do Ciebie byś przy mnie był, niezależnie o której godzinie. mogę? /krainasnux3
|
|
 |
|
`. po każdej kłótni uświadamiała sobie, że bez Niego nie jest wstanie iśc ulicą z uśmiechem na twarzy i rozgrzewającym ciepłem tam w środku. /krainasnux3
|
|
 |
|
`. nie zapomne tego momentu, gdy delikatnie przysunąłeś mnie do siebie i złożyłeś delikatny pocałunek na mych ustach po raz pierwszy. /krainasnux3
|
|
 |
|
Chciałabym zostać zimną suką w czerwonych szpilkach i zwiewnej sukience, szepczącą każdemu frajerowi `mam wyjebane` do ucha. / lovexlovex
|
|
 |
|
Ulice były mokre od deszczu spadającego z nieba, a ona siedziała w trampkach i jego za dużej bluzie na krawężniku. Topiła się w zapachu jego perfum które tak kochała. A łzy spływały jej z oczu ja deszcz z purpurowego nieba, to był bezwarunkowy odruch na jego nagłą obojętność nieuzasadnioną żadnymi zjawiskami atmosferycznymi, ani duchowymi. / lovexlovex
|
|
|
|