 |
|
i nie mów mi, że mnie ktoś na tym świecie potrzebuje, ja wiem swoje a Ty mi nie wciskaj kolejnej bajki.
|
|
 |
|
To już rok, jak jestem z Wami robaczki. ! ;*
|
|
 |
|
wygłupiałam się z kolegami, Ty stałeś i wszystko obserwowałeś z boku. ja niby nie zwracałam na Ciebie uwagi, ale wiedz, że 'niby'. cały czas patrzyłam się na Ciebie kątem oka. obserwowałam jak na to reagujesz, obserwowałam Twoją zazdrość.
|
|
 |
|
lubię brązowe oczy ♥ chyba dlatego, że on ma brązowe.
|
|
 |
|
wchodzisz na gadu-gadu, w prawym dolnym rogu pojawia się Twoje imię i 'jest dostępny'. czekam aż będzie 'przesyła wiadomość'. kontroluję każdy swój ruch. żeby tylko nie wpadło mi nic do głowy głupiego, żebym tylko do niego pierwsza nie napisała. w końcu pojawia się status 'jest niedostępny' a za tym myśl 'dlaczego idiotko nie napisałaś?'
|
|
 |
|
stałam wpatrzona w jedno miejsce, totalnie nie kontaktując. w końcu podbiegł do mnie kolega i zaczął mnie łaskotać, mimo tego nie pojawił się na mojej twarzy uśmiech. podszedł drugi kolega, przybijając piątkę też nic nie zadziałało, podjechał kolega na rowerze hamując tak ostro, że szok. jednak na to też nie zwróciłam uwagi. podszedł on, pytając czy wracam do gry w siatkę, w ułamku sekundy sie ruszyłam z uśmiechem na twarzy odpowiadając 'tak'. nikt tak na mnie nie działa, jak Ty.
|
|
 |
|
kiedy zabierając mi piłkę, złapał mnie i objął w talii, byłam w siódmym niebie.
|
|
 |
|
Masz rację - jedźmy na rowery, peżot niech oddychnie, a my ruszmy te dupy. Byle gdzie, byle razem, byle niebawem.
|
|
 |
|
Nie ogarniam już tego. Zaprzestań. Proszę. Nie chce czuć się jak w jebanym więzieniu. Proszę odpuść troszkę. Wyluzuj. Daj spokój.Kochaj.
|
|
 |
|
Ej Ty! Tak kurwa, Ty! Chodź tu. No mówię Ci, chodź tu! Nie krzyczę przecież. Dalej no, przyjdź. Po chuj jak nie wiesz po co. No proszę no. Tak dobrze słyszysz, ja Cię proszę z całego serca. Bo chce. Żeby tu ktoś ze mną został. Dlaczego Ty? Bo, bo... lubię. I chuj. I tak wiem, że mnie kochasz i nie zostawisz nigdy. Sranie w banie. Chodź tu i nie pierdul. I to mi się podoba.
|
|
 |
|
A jeżeli wykrzyczę Ci prosto w twarz, żebyś stąd spierdalał, masz zostać. Chuj mnie obchodzi co wtedy będę Ci wygadywał. Masz poczekać aż mi przejdzie. Dobrze wiesz, że nigdy nie chciałem żebyś spierdalał. Więc bądź i chuj. Mimo wszytko. Mimo tego, że jestem pojebany.
|
|
 |
|
Życie bez znajomych byłoby jak ciastko Hit bez kremu. No kurwa miałoby sens? Nie. Byłoby jałowe, bez tego czegoś, bez tego pierdolnięcia. Więc proszę Was - zostańcie ze mną mimo rzeczy, które Wam we mnie nie odpowiadają. Każdy ma w chuj wad. Więc pamiętajcie, że ja również mam do nich prawo.
|
|
|
|