 |
|
Wiesz co jest najgorsze? Że uczę się z tym żyć. I staję się Tym, Kim najbardziej nie chciałam być.
|
|
 |
|
Widzę Jej łzy. Mówi 'olejmy jutro'. Strzela mi w łeb, po czym popełnia samobójstwo.
|
|
 |
|
Już nie pamiętam Twojej twarzy. Może i dziwne. Od kiedy zdjęcie pocięłam nożem i cyrklem. Teraz Twoje rysy na nim znaczą coś innego. Posypane popiołem i skierowane w niebo.
|
|
 |
|
Chcę zmyć ten make up, a z nim strach przed jutrem, być gotowym oddać życie za jeden uśmiech.
|
|
 |
|
Kurwa błagam, rusz tyłek, za chwilę skończysz oddychać, i nie będzie Cię nawet w końcowych napisach.
|
|
 |
|
Nie wierzę w dziś, ale chcę wierzyć w jurto. Chcę patrzeć w przyszłość i nie mówić 'trudno'.
|
|
 |
|
Tłumaczyć się przed nikim nie muszę, idę przez życie ze środkowym palcem uniesionym w górze.
|
|
 |
|
''Wziąć się w pizdu i powiesić albo nażreć piguł. Brak sensu, brak udźwigu, brak kondychy, brak.''
|
|
 |
|
- czemu nie masz pracy domowej ?
- byłam zajęta .
- co było ważniejsze od tego ?!
- długie rozmowy z nim do późna .
|
|
 |
|
Musisz być silna. Zagryzaj wargi. Zaciskaj pięści. Tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę. Rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować. Ale nie płacz. Nigdy nie wolno Ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
 |
|
` . kiedyś upije się tak , że przyjdę do Ciebie i przy kolegach wykrzyczę Ci wszystkie twoje błędy, to jak namieszałeś w moim życiu , że tak bardzo Cię nienawidzę , że mam ochotę zabić i siebie i Ciebie . a na końcu podejdę i szepnę że Cię kocham .
|
|
|
|