 |
'Uciekasz ode mnie, potem zawsze wracasz
Powiedz, kochasz? Czy tylko czasem lubisz płakać?'
|
|
 |
Myślę co moglibyśmy przez ten czas zrobić,
jest tyle kin, tyle filmów, tyle miejsc nowych,
może moglibyśmy tam pobyć,
albo zostać tu i poleżeć na podłodze
może moglibyśmy pić razem kawę gdzieś,
wyjść razem lub nie robić nic razem
może mogłoby być trochę inaczej,
może mogłoby być trochę jak dawniej,
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem,
i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie,
ale znów jesteśmy gdzieś indziej na starcie
i chyba znów przez to rozmijamy się całkiem.. / Pezet
|
|
 |
stoimy wtuleni w siebie, ty czule szepczesz że kochasz mnie jakim jestem, że już tak będzie wiecznie, słowa stają się zbyteczne i to jest najlepsze. / Pokahontaz
|
|
 |
Chciałabym kiedyś usłyszeć proste: 'jesteś taka, jakbym chciał'.
|
|
 |
' Witaj. Heh, jak zawsze milczysz. Zawsze mnie słuchałaś, a ja nie potrafiłam Ciebie wysłuchać. Głupia. Naiwna. Ciągle mówię tak o sobie. Czuje się winna! Powinnam wtedy z Tobą porozmawiać ! Pieprzone życie! ' oczy zaszkliły mi się od miliona promieni. Ogień się coraz bardziej tli i tli. Wszystkie wspomnienia zostały zapisane i spalone na jednej kartce. ' mam dość ! Chcę do Ciebie ! Chcę usłyszeć Twój głos! Obiecuje, będę milczeć. Tylko wróć ! Wysłucham Cię ! ' krzyczałam do nieba przepełnionego gwiazd ...
|
|
 |
Wczoraj nie widziałem tego co dziś widzę
wtedy przyjaciele a dziś się nimi brzydzę
udawane zachowania dobre słowa dla otuchy
dzisiaj już to wiem kiedyś byłem głuchy. / Bezimienni
|
|
 |
'nie odzywałam się przez tydzień – wiem, że tego nie lubisz. ja po prostu czasem tego potrzebuję – jestem cholernie inna niż te wszystkie dziewczyny, które znasz. nie dzwonię co pięć minut, pytając czy aby na pewno nie sączysz teraz piwa. nie kontroluję – bo wiem jak kontrola wkurwia. czasem Cię tym doprowadzam do szału,wiem. nie ma mnie przez kilka dni – znikam. lubię znikać. zamykać się gdzieś, zupełnie odcięta od świata. nie odbieram wtedy telefonu – bo nie mam ochoty na słowa, zdania, czy też dłuższe wypowiedzi. zrozum to – ja po prostu czasem muszę odpocząć – taki ze mnie dziwny charakter. '
|
|
 |
Odpowiedzią na zagadkę istnienia jest miłość, którą dzieli się z kimś drugim, czasem w tak niedoskonały sposób, i gdy strata uświadamia człowiekowi głębsze piękno tej miłości, jej świętość, to nie można wstać z kolan przez długi czas. I człowiek klęczy nie z powodu ciężaru straty, lecz z powodu wdzieczności za to, co poprzedzało stratę. Ból pozostaje na zawsze, ale pewnego dnia pustka znika, ponieważ kultywowanie pustki, czerpanie z niej pociechy oznacza brak szacunku dla daru życiu.'
|
|
 |
'Żal może człowieka zniszczyć albo coś mu uświadomić. Człowiek dochodzi nieraz do wniosku, że związek na nic sie nie zdał, skoro skończył się śmiercią, a on został sam. Albo sobie uświadami, że każda chwila tego związku była bardziej znacząca, niż miał odwagę wtedy dostrzec, tak znacząca, że aż go to przerażało, więc żył po prostu, traktował miłość i radość każdego dnia jak coś zwyczajnego, nie chcąc się zastanawiać nad ich świętością. Ale kiedy jest już po wszystkim i człowiek zostaje sam, widzi, że to było nie tylko wspólne wyjście do kina i na obiad, nie tylko wspólne oglądanie zachodów słońca, nie tylko szorowanie podłogi i zmywanie naczyń albo troska z powodu wysokiego rachunku za elektryczność. To było wszystko, cały sens życia, każde jego wydarzenie i cenna chwila. /cd
|
|
 |
Minęły dni, minęło sporo. Moje życie, moje wybory. Tak bardzo chciałem być z Tobą i zawsze być już czuły i dobry. To takie złe gdzie idę i po co. To jaki jestem jest takie niemądre. I czuję się kurwa całkiem żałosny, gdy myślę o Tobie nocą i błądzę. I chyba myślałem, że znasz mnie. I chyba wierzyłem głęboko, ale jestem przecież tak niedorosły i zbyt niedojrzały, żeby być z Tobą. Zbyt prosty byś mogła być ze mną i nic nie wiem, niczego nie znam. Myślałem, że lubisz moje emocje, ale teraz wiem że nie wiesz nic o mnie na pewno. / Pezet
|
|
 |
Kochana Mamusiu! ;* Dzisiaj są Twoje urodziny! Może gdybyś przypadkowo weszła na ten portal i przeczytała to, wiedziała byś jak bardzo mocno Cię Kocham! Kłócimy się za każdym razem jak wchodzimy w sobie w drogę, nie potrafimy od kilku lat a nawet kilkunastu znaleźć wspólnego języka. Ale to nie ważne, MAMO Kocham Cię z całego mojego poranionego serca. Chcę Ci życzyć dużo miłości, szczęścia, abyś codziennie przyjeżdżała do domu z uśmiechem. Życzę Ci abyś w końcu wypoczęła. A co najważniejsze życzę Ci dużo zdrowia i wiele siły byś przetrwała to co najgorsze! Byś w końcu spojrzała na świat kolorowymi okularami, aby wszyscy zrozumieli jakie masz dobre serce, chodź tego nie ukazujesz. Aby zrozumieli że to co robisz dla innych jest z miłości, bo ja uwierzyłam. I życz Ci nie tylko wszystkiego dobrego, bo aby było coś dobre musi być coś złe, ale nie życzę Ci upadku, życzę Ci abyś podczas upadku pokazała na ile Cię stać i pokazać kim na prawdę jesteś ! Kocham Cię Mamo.Twoja córka ! ;]
|
|
 |
To był ich szczęśliwy dzień, wyszli żegnając się z gośćmi. Wsiedli do auta i ruszyli przed siebie. Noc poślubna miała być początkiem czegoś nowego. I była. Jechali z prędkością wiatru, chcieli jak najszybciej dojechać na miejsce. I dojechali, tylko nie tam gdzie chcieli. Jej głowa i nagie ramiona leżały na asfalcie. A jego ciało leżało bezwładnie na masce samochodu. Na miejscu już byli wszyscy, straż, karetka, policja. I słowa lekarza zapisującego na kartce " zgon, godz. 04:17" . W oddali leżała tabliczka z napisem " para młoda". A kilka dni później na nagrobku napisane " Para Młoda. Teraz Nikt Ich Nie Rozdzieli ... ku pamięci Pauliny i Andrzeja" ...
|
|
|
|