głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ola243123

zmieniasz się z każdym nowym dniem. wciąż za tobą tęsknię.

doyouremember dodano: 29 kwietnia 2010

zmieniasz się z każdym nowym dniem. wciąż za tobą tęsknię.

Ucieknijmy tam  gdzie powietrze pachnie deszczem   a słońce oświetla niedzielne poranki.  Ty weźmiesz swój uśmiech  ja poczucie humoru.  Będziemy smakować dni tydzień po tygodniu.

doyouremember dodano: 29 kwietnia 2010

Ucieknijmy tam, gdzie powietrze pachnie deszczem, a słońce oświetla niedzielne poranki. Ty weźmiesz swój uśmiech, ja poczucie humoru. Będziemy smakować dni tydzień po tygodniu.

Wracałam do domu wieczorną porą. Było już ciemno. Ciemne ulice oświetlały wysokie latarnie. Po drodze mijałam ludzi  z ich twarzy można było odczytać smutek i zakłopotanie. Może byli samotni? A może bali się ciemności? Nie wiem sama.. Nie zastanawiając się dalej  szłam żwawym krokiem. Mimo  że byłam w cienkiej kurtce  a noc nie należała do ciepłych  nie odczuwałam chłodu. Powietrze tego wieczoru było żeśkie i lekkie. Przybrało zapach świeżo ściętej trawy. Wiatr delikatnie owiewał moją grzywkę. Poczułam wtedy  że jestem szczęśliwa  mimo wielu problemów jakie ostatnimi czasy mnie spotkały. Patrząc na zachmurzone niebo chciało mi się żyć. Lecz nagle poczułam  że czegoś mi jednak brak. Początkowo nie zdawałam sobie sprawy  ale później zrozumiałam. Brakowało mi Twojego kroku obok mojego. Twojego spojrzenia  uśmiechu. Brakowało mi poczucia bezpieczeństwa  sensu istnienia. Brakowało mi po prostu Ciebie.

doyouremember dodano: 27 kwietnia 2010

Wracałam do domu wieczorną porą. Było już ciemno. Ciemne ulice oświetlały wysokie latarnie. Po drodze mijałam ludzi, z ich twarzy można było odczytać smutek i zakłopotanie. Może byli samotni? A może bali się ciemności? Nie wiem sama.. Nie zastanawiając się dalej, szłam żwawym krokiem. Mimo, że byłam w cienkiej kurtce, a noc nie należała do ciepłych, nie odczuwałam chłodu. Powietrze tego wieczoru było żeśkie i lekkie. Przybrało zapach świeżo ściętej trawy. Wiatr delikatnie owiewał moją grzywkę. Poczułam wtedy, że jestem szczęśliwa, mimo wielu problemów jakie ostatnimi czasy mnie spotkały. Patrząc na zachmurzone niebo chciało mi się żyć. Lecz nagle poczułam, że czegoś mi jednak brak. Początkowo nie zdawałam sobie sprawy, ale później zrozumiałam. Brakowało mi Twojego kroku obok mojego. Twojego spojrzenia, uśmiechu. Brakowało mi poczucia bezpieczeństwa, sensu istnienia. Brakowało mi po prostu Ciebie.

dziękuje za szczęście  które mi dałeś w momencie poznania.  szkoda  że trwało tak krótko.

doyouremember dodano: 27 kwietnia 2010

dziękuje za szczęście, które mi dałeś w momencie poznania. szkoda, że trwało tak krótko.

Chciałabym kogoś  kto da radę mojemu sarkazmowi   głośnemu głosowi i uśmiechniętej twarzy.  Kogoś  komu pokażę tą część mnie  której nikt nie widział.

doyouremember dodano: 25 kwietnia 2010

Chciałabym kogoś, kto da radę mojemu sarkazmowi, głośnemu głosowi i uśmiechniętej twarzy. Kogoś, komu pokażę tą część mnie, której nikt nie widział.

Mówiłeś że nie umiesz udawać że jestem Ci obojętna.  Teraz robisz to perfekcyjnie bo właśnie taka się czuję.

doyouremember dodano: 25 kwietnia 2010

Mówiłeś że nie umiesz udawać że jestem Ci obojętna. Teraz robisz to perfekcyjnie bo właśnie taka się czuję.

ciężko xD.

doyouremember dodano: 24 kwietnia 2010

ciężko xD.

Miliony niewypowiedzianych słów zamkniętych w zakamarkach podświadomości   kaleczące od środka niczym niewidzialny dotyk samotności...

doyouremember dodano: 24 kwietnia 2010

Miliony niewypowiedzianych słów zamkniętych w zakamarkach podświadomości , kaleczące od środka niczym niewidzialny dotyk samotności...

wstając z łóżka z niechęcią do wszystkiego  rozpoczynasz kolejny dzień  pełen absurdalnych rozczarowań.  każdy jeszcze bardziej pusty i beznamiętny  niż poprzedni.

doyouremember dodano: 24 kwietnia 2010

wstając z łóżka z niechęcią do wszystkiego, rozpoczynasz kolejny dzień, pełen absurdalnych rozczarowań. każdy jeszcze bardziej pusty i beznamiętny, niż poprzedni.

przerwij ciszę  której już nie mogę znieść.

doyouremember dodano: 24 kwietnia 2010

przerwij ciszę, której już nie mogę znieść.

Miałeś tak kiedyś? Wszystko to  co Cię otacza  pojedyncza nutka  słowo  przedmiot  ma wpisane imię tej jednej osoby? Pierwsze skojarzenie  dzięki któremu wspomnienia zaczynają układać się w jedną całość. W końcu dostrzegasz jak dużo tej osoby jest w Tobie. Jak bardzo napełniony jesteś tym  co razem tworzyliście  odrębnym światem  do którego wstęp mieliście tylko Wy  którego historia sporządzona została Waszą bliskością  Waszą miłością.

doyouremember dodano: 21 kwietnia 2010

Miałeś tak kiedyś? Wszystko to, co Cię otacza, pojedyncza nutka, słowo, przedmiot, ma wpisane imię tej jednej osoby? Pierwsze skojarzenie, dzięki któremu wspomnienia zaczynają układać się w jedną całość. W końcu dostrzegasz jak dużo tej osoby jest w Tobie. Jak bardzo napełniony jesteś tym, co razem tworzyliście, odrębnym światem, do którego wstęp mieliście tylko Wy, którego historia sporządzona została Waszą bliskością, Waszą miłością.

Za dużo we mnie nadziei  za dużo by powiedzieć sobie  że to nie wróci  że czas nie cofnie się do momentu  kiedy poznawałam Ciebie od podstaw  kiedy wierzyłam w to  że jesteś i będziesz.

doyouremember dodano: 21 kwietnia 2010

Za dużo we mnie nadziei, za dużo by powiedzieć sobie, że to nie wróci, że czas nie cofnie się do momentu, kiedy poznawałam Ciebie od podstaw, kiedy wierzyłam w to, że jesteś i będziesz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć