|
Czasami po upadku brak sił by się podnieść i iść dalej. Wtedy pozostają dwa wyjścia, przeczołgać się resztkami sił gdzieś w mrok by móc odrodzić się na nowo, albo leżeć i stać się kolejnym stopniem dla tych co dążą do celu po trupach.
|
|
|
Czasami wydaje mi się, że wszystko jest już okej. I jak zwykle mam rację, wydaje mi się.
|
|
|
Czy zna ktoś jakiś poradnik z cyklu 'jak radzić sobie po rozstaniach'?
|
|
|
I w myślach powtarzam sobie: 'Nie patrz na mnie, kurwa, nie patrz.' Ale wiem, że to nie zadziała. Wiem, że nadal będzie patrzył. Aż w końcu mówię sobie, że najwyższa pora usunąć jego zdjęcia z zasięgu mojego wzroku.
|
|
|
Jestem emocjonalnie wyczerpana. Nie da się zbyt długo lawirować na skraju załamania nerwowego. Czuję, że żyję w coraz mniejszym stopniu, już nie potrafię oddychać. Nawet teraz powstrzymuję oddech, jakby kolejna dawka świeżego tlenu miała rozpierdolić mnie na cząstki elementarne. Nie jadam, nie sypiam. Wieczorem spoglądam w lustro i wybucham płaczem, zastanawiając się czy zwów wziąć żyletkę czy może jednak pominąć ten punkt na liście zadań i pójść do łóżka. A tam znów to samo. Znów przepłaczę pół nocy przytulona do pluszowego misia, aż zasnę z wyczerpania, by rano znów wstać i nakleić fałszywy uśmiech na twarz. I tak w kółko, bez zmian.
|
|
|
Najchujowsze uczucie świata, gdy zaczyna być Ci wszystko jedno czy oddychasz czy też nie.
|
|
|
I znów tam poszłam. Po raz kolejny byłam zdecydowana oddać mu te resztki wspomnień. Wiem, że nie wyzbędę się tych mentalnych, ale chociaż znikną te materialne. I zamiast zdecydowanie zapukać do drzwi, oparłam się o nie bezwładnie osuwając się w dół, zupełnie jak łzy po moich policzkach.
|
|
|
Gdyby penis rosły od kłamstwa, nie byłbyś już w stanie chodzić.
|
|
|
Masz małego? Nie przejmuj się, jak to mówią, mały ale wariat. Ale przykro mi panowie, że tylko wy w to wierzycie.
|
|
|
Tak, jestem zołzą na cały etat, a w ramach nadgodzin lubię jeździć walcem po placach zabaw. Masz z tym jakiś problem?
|
|
|
Kochanie chciałabym Ci coś wyznać tak szczerze, prosto z serca. Skrywałam to długo i głęboko na dnie, ale czas byś się w końcu dowiedział. Tak więc spierdalaj Kochanie.
|
|
|
Oceniasz mnie po moim wyglądzie? Wypierdalaj, nic o mnie nie wiesz dziwko.
|
|
|
|