 |
|
dziś zadzwoniłeś , bez przywitania odrazu zacząłeś mówić : ' dobra, straciłem Cię - jako miłość życia. nie chcę Cię stracić - jako najlepszej przyjaciółki. proszę '. po czym zacząłeś wyjaśniać pewne kwestie których od dawna się domagałam. w Twoim głosie było mnóstwo nadzieji, a ja czułam się jak podła suka, która zaraz Cię jej pozbawi. prawie przez łzy powiedziałam: ' rozstaliśmy się przez brak zaufania. więc powiedz mi , wyobrażasz sobie przyjaźń bez krzty ufności? bo ja ani trochę'. nie usłyszałam żadnej odpowiedzi, jakby po drugiej stronie nikogo nie było. 'przepraszam' - tyle zdołałam z siebie wydusić, odkładając słuchawkę i kasując Twój numer który i tak zapisany mam na zawsze nie w pamięci, a w sercu.
|
|
 |
|
wpieprzam zielonego grejpfruta , słucham vnm'a , patrząc przez okno na swoją codzienność - na te same ulice, te same bloki, tych samych ludzi. i wiesz co ? nie nudzi mnie ona. zawsze odkryję w niej coś nowego.
|
|
 |
|
nie jestem z tych które trzymają faceta przy sobie jak pieska jak będę chciała założyć smycz i kaganiec to kupie sobie amstaffa nie sprzeciwiam się wychodzeniu na piwo czy grubszemu melanżowi z kumplami nie przełączam gdy leci mecz i przy remisie nie pytam 'a dla kogo' nie rozkazuje nie nakazuje a mimo to potrafię niemiłosiernie wkurwić.
|
|
 |
|
wiesz jak to jest jak wszystko co uważasz za prawdę okazuje się kłamstwem ? nie , wiec nie pierdól ze wiesz jak sie czuje .
|
|
 |
|
przestań się oszukiwać dziewczyno gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów żeby się z tobą skontaktować nie odzywa się? szuka sto powodów dla których zawsze "nie może" przejrzyj na oczy mała.
|
|
 |
|
wolę być kimś wielu osób i dziwką w twoich pełnych zrozumienia do szarej rzeczywistości oczach niż puszczalską lalunią w oczach moich kumpli a w twoich najwspanialszą osobą.
|
|
 |
|
wydawało się że będzie to mój najlepszy okres w życiu że będę w końcu szczęśliwa -pojebana rzeczywistość.
|
|
 |
|
życzę ci również otworzenia oczu i zobaczenia że świat to nie tylko twój pępek twoje zachcianki i marzenia i nie tylko twoje widzimisię poza tym to wszystkiego najlepszego i spierdalaj.
|
|
 |
|
czasami musimy przestać analizować przeszłość przestać planować przyszłość przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy przestać decydować rozumem co chce czuć serce czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.
|
|
 |
|
powtarzałeś , że jestem jedyną , tą najlepszą . wmawiałeś mi to za każdym razem , kiedy przybiegałam do Ciebie ze łzami w oczach mając jakąś niepewność co do naszej miłości . wtedy zawsze przytulałeś mnie do swojego torsu , gładziłeś dłonią po policzku całując łzy i szeptałeś cicho " kochanie , nie ważne co mówią , ważne jak jest na prawdę . " te słowa chyba najbardziej dzisiaj mnie bolą . wszyscy najbliżsi przyjaciele mi powtarzają " on nie był Ciebie wart , zobaczysz , wszystko się ułoży " . tak , ułoży się . wmawiam to sobie każdego dnia , ale zaraz podświadomość szepcze mi twoim głosem " kochanie , nie ważne co mówią . ważne , jak jest na prawdę " .
|
|
 |
|
Było tyle rzeczy, o których chciałam Ci opowiedzieć. Jak cieszy mnie każdy wschód słońca. Jak bardzo pragnę szczęścia wszystkich wokół mnie. Jak cholernie jesteś ważny. Że nienawidzę tęsknić, a zachody smucą i na prawdę ciężko mi wierzyć w miłość. Powiedziałabym też, że uwielbiam każdy uśmiech, jaki widziałam, a łzy bolą. Że za dużo się martwię, chcę zobaczyć Nowy Jork, a Twoje dłonie są takie ciepłe. Jak boję się krzywdzić i często płaczę lub wpadam w panikę. Tyle, że ja nie umiałam mówić, a Ty nie chciałeś słuchać..'
|
|
 |
|
"Dla niej wszystkie dni były jednakowe. A wszystkie dni są takie same wtedy, kiedy ludzie przestają dostrzegać to wszystko, czym obdarowuje ich los, podczas gdy słońce wędruje po niebie."
|
|
|
|