 |
ej kto zna jakieś fajne filmy do obejrzenia ? ; > ; **
|
|
 |
byłoby dobrze, gdybyś był obok. / irresolute
|
|
 |
często ludzie przez te kilka lat przywiązują się do swojej szkoły , klasy i nauczycieli . czy ja jestem przywiązana ? absolutnie nie . szkoła jest dla mnie najzwyklejszym budynkiem - jak urząd skarbowy , czy sklep , do którego wchodzę by z niego czerpać , podobno . te trzy lata w niej absolutnie nie przywiązały mnie ani do niej , ani do klasy , ani do ludzi w niej przebywających . owszem , są Ci których uwielbiam , ale to są nieliczne wyjątki . chociaż lubię czasem posiedzieć w tym dziwnym budynku , pośmiać się z panienek które za wszelką cenę chcą przestraszyć mnie swoim wzrokiem i efektem wrednej miny , która kompletnie im nie wychodzi - a ja jedyne na co zwrócę uwagę to źle pomalowane rzęsy . lubię siedzieć na lekcjach , a raczej kłaść się na ławce ze śmiechu . lubię też od czasu do czasu popatrzeć na pewne osobistości - jedne z kręgu moich znajomych , inne nie . ale absolutnie nic mnie tam nie trzyma , kompletnie . i gdyby nie ludzie , których tam poznałam - dawno znalazłabym się w całkiem innym miejscu . < 33
|
|
 |
są oczy, których nie zapomnisz.
|
|
 |
Uśmiecha się. Każdego dnia. Za każdym razem tylko dla mnie. / fcuk
|
|
 |
' Nienawidzę Cię. Rozumiesz? Nienawidzę! ' powiedziawszy to poszłam w swoją stronę zostawiając Ciebie tam, samego. Po chwili usłyszałam swoje kroki za sobą, odwróciłam się. ' Czego jeszcze chcesz?! ' Spojrzałeś na mnie wzrokiem zbitego psa. ' Za co mnie tak nienawidzisz?' Wybuchnęłam śmiechem. ' Za co? Za te Twoje czułe słówka, za te Twoje gesty, za to, że nauczyłeś mnie kochać, za to, że Ci zaufałam. A wiesz, za co Cię kocham? Za to, że kłamałeś. Po prostu było mi wtedy jak w niebie kretynie. ' Miałam ochotę się rozpłakać, ale nie pokażę, że jestem słaba. Nie pokażę, nie jemu. ' Ale.. W czym ja kłamałem? ' Parsknęłam. ' W czym? W tym, że mnie kochasz. Wystarczający powód, żeby Ciebie znienawidzić. ' odwróciłam się i poszłam przed siebie. ' Ale ja nie kłamałem kurwa! ' usłyszałam ..
|
|
 |
i te twoje bezsensowne słowa ze jestem dla ciebie powietrzem bez którego nie da się życ . tak , owszem . jestem dla ciebie powietrzem ale w dosłownym znaczeniu tego słowa . ; x
|
|
 |
taaak, piosenki piha zawsze dają mi domyślenia, dlatego gdy mam wyjebane i jest mi źle, puszczam go.po chwili słuchania jego mądrych kawałków, stwierdzam , że nie wartomieć wyjebane na osobę która w tym momencie gdzieś świetnie się bawi, inie myśli o tobie , więc po co? postanawiam, dobrze się bawić i niemyśleć o tym całym syfie. a wszystko dzięki , pihowi. I stwierdzam, że pih - muzyka jest lepsza na zły dzień niż tam jakaś jogurtowa milka !
|
|
 |
Zostało mi tylko nie całe półtorej roku z nimi . Nie wyobrażam sobie co będzie potem jak one pójdą w swoją stronę , a ja zostanę sama . Czeka mnie samotne chodzenie do i ze szkoły , samotne przerwy na których wkurzało się dzieciaków . Przerwy przy których żebrało się o pieniądze pod sklepikiem będą tylko wspomnienie. Szkolne dyskoteki nie będą takie same . Za każdym spojrzeniem w lustro będę widziała tylko siebie , a nie 3 nasze twarze które zawsze się kłóciły która jest ładniejsza . Już nie będziemy godzinami dyskutowały co ubieramy na wycieczkę lub zabawę . Wszystko powoli mija . W tym momencie chciałabym żeby czas się zatrzymał . Chciałabym naprawić wszystkie błędy i móc przeżyć to wszystko jeszcze raz ciesząc się każdą chwilą spędzoną z nimi .
|
|
 |
i ta cholerna pustka, kiedy czujesz, że już nie masz przyjaciół , kiedy nawet Twoja najlepsza przyjaciółka, którą znasz od dziecka i jest dla Ciebie jak siostra, oddala się, po prostu zaczyna Cię olewać, i to wtedy kiedy czujesz, że potrzebujesz chociaż jednego wspólnego wieczoru, by posiedzieć, pogadać, i usłyszeć to jebane " będzie dobrze, jestem z Tobą" kiedy czujesz, że to jest CI potrzebne, te 4 słowa, kiedy jest Ci tak cholernie smutno, kiedy czujesz, że tak na serio nie masz nic... że nikomu na Tobie nie zależy... i kiedy już próbujesz coś jej powiedzieć, ona najzwyczajniej w świecie Cię nie słucha.Tracisz kogoś zajebiście ważnego, kogoś cholernie bliskiego, znasz to.? bo wiesz, to boli...
|
|
|
|