 |
|
Wątpię w siebie jak Ty, każdy wątpi. Spuszczam głowę w dół w samotności, liczę grzechy na palcach, brak rąk. Potrzebuję pomocy, Ty daj mi swoją dłoń, jestem na skraju wyczerpania psychiki. / Diox
|
|
 |
|
ŹLE ŹLE ŹLE ŹLE ŹLE ŹLE WSZYSTKO JEST KURWA MAĆ ŹLE
|
|
 |
|
już dawno przestałam wierzyć, że kiedykolwiek będę szczęśliwa.
|
|
 |
|
za każdym razem to boli tak samo
|
|
 |
|
tylko jeden krok i w końcu będziesz wolna
|
|
 |
|
Chciałabym zacząć cieszyć się z każdego podmuchu wiatru. Zacząć żyć na nowo. Chciałabym, aby ktoś dał mi szansę i wyciągnął mnie z tej ciemnej, bezdennej otchłani pokazując mi przy tym, chociaż odrobinę światła. Chciałabym znów mieć serce, które bije i płuca za pomocą, których znów miałabym chęci oddychać powietrzem, które nie byłoby już wcale takie ciężkie. Chciałabym ponownie zacząć dostrzegać barwy tego świata i stwierdzić, że ulice jednak nie są, aż takie szare. Ptaki wyśpiewałyby przepiękną melodię. Chciałabym być szczęśliwa i przy okazji dzielić się szczęściem z innymi. Bo przecież tego chciałeś. Chciałeś, abym była radosna nawet wtedy, gdy nasze ręce nie będą już ze sobą splecione. Bo przecież o własne szczęście zawsze warto walczyć.
|
|
 |
|
Uszczęśliwiaj mnie, dam Ci wszystko co chcesz, ale spraw bym przez moment była naprawdę cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
|
Przytulasz mnie, a ja czuję, że obejmuję cały świat, że mogę wszystko, że to wszystko jest tak banalne. Oh, proszę Cię, nie odchodź, bądź przy mnie. Uwielbiam jak mnie tak namiętnie całujesz, jak mówisz, że kochasz we mnie wszystko, jak podziwiasz mój uśmiech, ja całujesz, jak nie przestajesz całować, jak kładziemy się na łóżku, boże, mam wszystko, dziękuję, mam jego, jest mój, jest tylko mój i nie muszę się z nikim nim dzielić. / believe.me
|
|
 |
|
rozmawiamy rzadziej, częściej to milczenie,
wreszcie krzyczysz coś o niczym, co naprawdę ma znaczenie.
|
|
 |
|
Nie interesuj się,
nie pytaj się o nic
Nie zgubimy się,
nie zbłądzimy przecież
|
|
|
|