|
mania zabraniania tego co jest naturalne :)
|
|
|
nie ma nic lepszego niż plenery z własną bandą !
|
|
|
bo jak słoń mam to w chuju.
|
|
|
' musisz się określić - ziomek z nami albo wyjazd / kobra
|
|
|
nie ja sama mieszam temat z bletką :)
|
|
|
hajs od zawsze był wrogiem przyjaźni.
|
|
|
to niesamowite jak hajs niszczy ludzi
|
|
|
wrogów od ziomków nie sposób odróżnić
|
|
|
' skręcam blanta, ze mną cała banda ! / rana
|
|
|
idź swoim torem, nie słuchaj się innych, masz prawo do tego i nie czuj się winny. to zawiść i zazdrość otacza wciąż ludzi, musisz wierzyć głęboko, że kiedyś im się znudzi.
|
|
|
obwiniają mnie za to, że mam swój styl, chcieliby, żeby każdy z nas taki sam był, zeby każdy żył w pułapce polskiego systemu, ale ja niestety potrzebuję, trochę więcej tlenu. i nie wiedzieć czemu, oni chcieliby nami kierować, mówić co mamy, mówić jak składać słowa. taka niezdrowa sytuacja jest tu, ale to przecież nie ma ani grama sensu. bo jaki jest sens kiedy wciąż musisz biec ? kiedy żyjesz to gonisz, bo karzą Ci oni. zapal gibona to sobie uświadomisz, że czasem nie warto tak życia gonić !
|
|
|
weź się wychilluj i zjaraj to zioło, rusz ziomek głową, halo, jesteśmy z Tobą ! łap ten przekaz i wpuść go do ucha, zaraz chwilę jedzie tu kolejna sztuka. dawaj tu, dawaj tu, dawaj nie ma czasu, słuchaj mnie, słuchaj mnie, słuchaj nie rób hałasu. grube jointy lecą z hukiem wprost do twego miasta, a Ty puść ten przekaz dalej, dalej jazda !
|
|
|
|