 |
i nie mam nic już, zbieram wszystko od nowa
najpierw siebie do kupy, by cokolwiek móc zbudować
mój świat runął z fundamentami, słowo
muszę posprzątać by postawić je na nowo.
|
|
 |
Świat to wielki bankiet, dobry balet
ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale.
|
|
 |
po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście...
|
|
 |
jestem lepszym człowiekiem, choć nie idzie zgodnie z planem.
|
|
 |
Wciąż mam odwagę marzyć, choć to szczerze trudne... Ale wiem, że nie odpuszczę, prędzej umrę.
|
|
 |
Trzymam cię mocno za rękę idąc przez tłum nieznajomych, nie możesz się mi zgubić, nie ma mowy.
|
|
 |
Nie każ mi próbować zrozumieć ludzi, bo przez ten syf znowu będziemy się kłócić.
|
|
 |
Nie wiem czy mam słuchać mózgu czy serca.. I tak oba te organy od dawna mam w częściach.
|
|
 |
jeśli masz zamiar pojawić się w moim życiu tylko na chwilę, to nie pojawiaj się w ogóle.
|
|
 |
Tylko życie tak kruche jest
Dużo daje i dużo odbiera .
|
|
 |
Jak szukać mam dróg i jak dotrzeć do celu,
odpowiedź chciałbym znać.
|
|
 |
Bez zbędnego planowania
Bez szczegółów ustalania
Tak po prostu samo z siebie
Słońce toczy się po niebie
Kiedy kończy się burza
Tak to jest
|
|
|
|