 |
jestem typem typa co ma niedorzeczny tupet.
|
|
 |
i spaliła go żywcem. wkurwił ją po prostu.
|
|
 |
płaczę po sobie, bo wy i tak byście po mnie nie płakali... / ravennn
|
|
 |
jestem tu gdzie wódka zwala z nóg,
tych co przepijają hajs
za zdrowie głupich suk.
|
|
 |
tak bardzo tęskniłam za smakiem jego ust i cudownym zapachem tej jasnej jak pergamin skóry. za miłością w tych zielonych oczach. / ravennn
|
|
 |
wiem, że kocha się za nic, jednak ja mam setki powodów, by każdej doby serce zaczynało skakać jak wirująca pralka. / ravennn
|
|
 |
coś umarło. coś ważnego, coś co było częścią mnie. coś, co każdego dnia dawało mi siły do życia.
przekonuję siebie, że przecież wszystko umiera. nic nie trwa wiecznie. być może coś nowego narodzi się we mnie.
ale na razie jestem tylko zwykłym ślepcem, który nie umie samodzielnie stawiać kroków. to będą bolesne upadki. / ravennn
|
|
 |
a mimo to tak trudno wytrzeć policzki z łez. tak trudno zostawić przeszłość za sobą i spojrzeć światu w twarz. patrzę w lustro i nie potrafię się uśmiechnąć. można czekać, ale nie wierząc już w nic. / ravennn
|
|
 |
I zawszę gdy myślę o Tobie
mam jedynie piękne
wspomnienia.
|
|
 |
najważniejsze jest podejście,
a dzisiaj mam złe.
|
|
|
|