coś umarło. coś ważnego, coś co było częścią mnie. coś, co każdego dnia dawało mi siły do życia.
przekonuję siebie, że przecież wszystko umiera. nic nie trwa wiecznie. być może coś nowego narodzi się we mnie.
ale na razie jestem tylko zwykłym ślepcem, który nie umie samodzielnie stawiać kroków. to będą bolesne upadki. / ravennn
|