|
Leżysz na podłodze i zastanawiasz się jak nazwać to, co teraz czujesz. masz tak czasem?
|
|
|
Pośród cichych odgłosów uderzeń w jej sercu.
|
|
|
Podwójne dno polega na tym, że ukrywa trzecie i czwarte./J. Lec
|
|
|
Samotność zgwałcona ciepłem twojego oddechu.
|
|
|
Ale nie ma nic lepszego od rzucania się w Twoje objęcia. Zrobiłam to raz w życiu i teraz codziennie marze by to powtórzyć. Najlepiej przypieczętować to naszym całusem wiem że nie bd chciał ale ... marze o tym.
|
|
|
dziś wiem że mimo mojej wielkiej miłości do Ciebie, muszę znów nauczyć się panować nad swoimi emocjami i muszę być równie samodzielna jak kiedyś gdy moje życie wypełniała pustka. Dziś jesteś ty ale jak widać wielkich zmian nie ma. Nie jesteś księciem, który dla swojej księżniczki zrobi wszystko
|
|
|
Nawet gdy jestem chora to jedyne o czym myślę to Ty. Znajduje w sobie energię żeby zatracać się w wyobrażeniach o tym jak mnie przytulasz, całujesz, głaszczesz, pieścisz albo o tym co robisz i czy tęsknisz... w końcu kiedy sprowokuje cię jakąś głupotą, żebyś zadzwonił ty po 3 minutach kończysz rozmowę bo gra na kompie bardziej wciąga niż rozmowa z własną dziewczyną.Oficjalnie twierdzisz że nie będziesz przeszkadzał... głupota.. przecież ty możesz przeszkadzać zawsze. W końcu mówisz "kochanie wykuruj się" i zwykłe "cześć" na pożegnanie... a wiesz co wtedy ze mną się dzieje? ja..jestem smutna, bo czuje się odstawiona jak rzecz, albo co gorsza potraktowana jak zwykła znajoma zamiast "kocham i tęsknie strasznie" słyszę głupie "cześć" a przecież tyle powtarzasz że jestem twoim sensem życia, twoją miłością, że liczę się tylko ja... =(
|
|
|
kochaj mnie gdy najmniej na to zasługuje, bo właśnie wtedy potrzebuję tego najbardziej. /demotywatory/
|
|
|
zatrzymałam się miedzy wczoraj, a jutro... i tak trwam w tym błogim stanie
|
|
|
ktoś dziś ma 90 lat i jest u kresu swojego życia... jak je wspomina? dobrze, przecież miał takie spokojne życie. Kochających rodziców, szczęśliwe dzieciństwo, nigdy nie sprawiał kłopotu nikomu, zawsze grzeczny uczynny, wzorowy uczeń, wybitny student, doskonały pracownik, kochający mąż.... a teraz gdy ma 90 lat i wie że za chwile umrze, jedyne co potrafi na temat swojego życia powiedzieć to to że PRZEŻYŁ JE /NIE ŻYJĄC
|
|
|
|