 |
Nie mam przyszłości, obleje maturę, bo nie umiem pisać wypracowań, co jest kompletną, kurwa, parodią, do tego całą pielgrzymkę przechodziłam kompletnie pijana, zaczepiając na mieście obcych ludzi, zamiast iść się pomodlić o coś tam i coś tam jeszcze, jak reszta mojej grzecznej klasy i Bóg mnie ukarze i spierdolę na całej linii, a przecież nie mogę, muszę skończyć szkoły, muszę mieć pracę, cholera muszę mieć za co palić.
|
|
 |
Nie boję się, nie możesz zrobić mi żadnej większej krzywdy od tych, które zrobiłam sobie sama.
|
|
 |
Znów się zmieniłam, mogłabym przespać całą dobę, spóźniam się na spotkania, bo nikt nie jest na tyle ważny, żeby zmusić mnie do podniesienia się z łóżka odpowiednio wcześniej, więcej czytam i piję tak często, że przez cały czas boli mnie głowa, straciłam resztki wiary w ludzi, teraz tylko z nich szydzę, prawie przestałam się odzywać, chodzę kiwam głową i mówię "nie wiem" średnio co 10 minut, nie mam ochoty już zwierzać się nikomu z niczego, bo uświadomiłam, że wszystkich, ale to wszystkich gówno to tak naprawdę obchodzi, coraz częściej mam wrażenie, że jestem pusta, że nie jestem wystarczająco dużo warta, że z niczym nie jestem sobie w stanie poradzić
|
|
 |
oto moje dusza i serce, zmiel je i wsadź do hamburgera. i raduj się. / chirurdzy. ♥
|
|
 |
Smakujesz jak zimny Jack Daniel's, kiedy tak namiętnie mnie całujesz.
|
|
 |
Chodź do mnie i bądź już codziennie. Zostań na zawsze, razem ze swoim uśmiechem i wieczorami przy zimnym winie. Opowiadaj mi o swoim życiu, lubię Cię słuchać i obserwować jak drgają Ci wargi przy rozmowach o naszym istnieniu. Przebuję Twoich ramion, ust, dłoni i tego zrozumienia, które jest pomiędzy nami. Rozumiesz mnie jak nikt inny., czuć Twoją dłoń w mojej przy wschodach i zachodach słońca. Nie chcę już nikogo innego. Chcę budzić się obok Ciebie każdego poranka w zime, czy w lato, nieważne gdzie i kiedy, najważniejsze, że przy Tobie. Będziemy wieczorami czytać razem książki przy kawie i łaskotać się na podłodze. Jak nie będziesz miała dobrego humoru - możemy razem płakać i ocierać swoje łzy nawzajem. Proszę, pokochaj mnie i nie zostawiaj samej, każda sekunda mojego życia pragnie być wypełniona Tobą. Oddychaj ze mną nawet wtedy, gdy będziesz próbowała wstrzymać wdech.
|
|
 |
Moje życie można porównać do huśtawki. Raz jestem w górze, raz na dole. Raz mam dobry humor, raz jestem przygnębiona. Raz płaczę, raz się śmieję. Raz mam ochotę na samobójstwo, raz nagle zaczynam mieć chęci do życia.
|
|
 |
Piękno duszy zaklęte w ludzkim ciele, aby chronić ją przed brutalnością świata
|
|
 |
"Miłość jest pogrzebem serc i odą do okrucieństwa." Ville Valo, HIM - The Funeral of Hearts.
|
|
 |
Na to nie ma lekarstwa. Każdy jest spragniony romantyczności. Szepty do ucha, ciepłe słowa, rumieńce na policzkach, zmysłowy zapach, delikatny dotyk, pocałunki z początku nieśmiałe, później coraz gorętsze, namiętność, bliskość, zapach ukochanej, jej dotyk... Kto by tego nie chciał? Kto nie chce zasypiać z ukochaną u boku, w nocy budzić się, aby sprawdzić, czy aby na pewno jest bezpieczna i śpi spokojnie, a rankiem patrzeć jak się budzi z nieładem na głowie i słuchać jak wita się zaspanym głosem? A.V.
|
|
 |
Ludzie robią ze swojej duszy to, co chcą uzyskać. I tutaj popełniają największy błąd. To dusza ma za zadanie robić z nas indywidualną, niepowtarzaną jednostkę. Nie powinniśmy nikogo naśladować, być takim, jak wymagają od nas inni. Nie powinniśmy zmieniać się na siłę. Nie powinniśmy ulegać wpływom.
|
|
 |
Właśnie teraz jest tak okrutnie źle, nawet kolejne butelki cytrynówki nie pomagają załagodzić bólu. Czuję jak ból rozrywa mi wnętrze, czuję tak coraz częściej i coraz częściej pije i coraz częściej jest mi wszystko obojętne.
|
|
|
|