 |
Nikt a nikt nie zwracał uwagi na to, że Ona też ma marzenia. Dziwnie było Jej patrzeć jak spełniały się one komuś innemu. Pomagała wszystkim dookoła, ale praktycznie nikt się nie odwdzięczał. Fakt że nigdy nie prosiła o pomoc, ale też nie odmówiła by pomocy w ciężkich dla Niej sytuacjach. Zawsze liczyły sie problemy innych a nie Jej. Nikt nawet nie zauważył że teraz ma ciężki okres. Mnóstwo problemów z którymi sobie nie radzi, mnóstwo ludzi którzy krytykują Ją jak tylko mogą. A życie innych nadal jest najważniejsze, pomaga jak tylko może, daje rady najlepsze jakie potrafi. Czasami zwykła rozmowa i przytulenie się, zwykle rzeczy, a dla Niej nawet to by wystarczyło. / ixuus
|
|
 |
Suuper, kolejny palant który narobił nadziei a później zwyczajnie odszedł i to w dodatku z inną. Kurwa, gratuluje, zraniłeś po raz kolejny jej wrażliwe i chore serce. Miłość jest do kitu. -.- / ixuus
|
|
 |
Wiem, że mam nieprzewidywalne serce i dużo goryczy,
I rozbiegane spojrzenie i pełną (myśli, kłopotów) głowę.
Ale czy nie pamiętasz, nie pamiętasz
Powodu, dla którego mnie wtedy kochałeś?
Kochanie, proszę, przypomnij sobie mnie jeszcze raz. // Adele.
|
|
 |
I know I have a fickle heart and a bitterness
And a wandering eye, and a heaviness in my head
But don't you remember, don't you remember?
The reason you loved me before,
Baby please remember me once more. o.O wtf?
|
|
 |
Jebie mnie to co o mnie mówisz ze swoją bandą pedałów , ja wiem jak jest i to wystarczy. Tępić kurestwo.
|
|
 |
"Jestem nienormalny, bo wyobrażam sobie podstawowy myślowy łańcuch przeciętnego mężczyzny, który inklinuje hasło „dziś nie ma moich rodziców". I mój jest zupełnie inny. Chciałbym pooglądać z nią telewizję. Chciałbym zjeść z nią parę paczek chrupek kukurydzianych. Najlepiej takich barwionych na różowo, o smaku wody, w której ugotowano jednego, twardego, owocowego cukierka. Przez chwilę, gdy za bardzo będzie zaaferowana filmem sensacyjnym o pierwszej w nocy albo gdy zaśnie, położyć rękę na jej ręce."
— Jakub Żulczyk, "Zrób mi jakąś krzywdę"
|
|
 |
• „Lubię jego oczy tak często przejarane , lubię jego rozkminy zazwyczaj pojebane . Lubię jego styl , tak ten prze kozacki , lubię jego głos cholernie arogancki.”
|
|
 |
Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym ciągle będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział.
|
|
 |
Może nie chodzi w dresach i dużych bluzach, ale i tak wygląda świetnie. Ten chłopak ma to coś w sobie, co robi z Niej najszczęśliwszą dziewczynę na świecie. Ale Jej się podoba i to jest najważniejsze. Jego brązowe oczy są niesamowite, Jego usta, Jego każdy uśmiech w Jej stronę i te wszystkie trudne słowa które stara się wypowiedzieć w Jej Ojczystym języku, jest wtedy taki słodki. Tak naprawdę jeszcze nie wie jak sprawy się potoczą, ale ma nadzieje że jak najlepiej. K. / ixuus
|
|
 |
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu. // Vincent van Gogh.
|
|
 |
mógłbym opowiedzieć bez cienia farmazonu.
jak blisko jest z rynsztoka do tronu.
o szczerej przyjaźni, której się nie traci.
o tym ilu łbów udawało braci. / Bezimienni - Móglbym Ci opowiedzieć ft Sokół
|
|
|
|