|
Może nigdy już nie będzie tak bardzo. Może nigdy nie poczuję tak mocno. Wiem, że w pewnym sensie to co najlepsze, już przeżyłam. Tylko czemu za te krótkie chwile szczęścia, spłacam długi do dzisiaj? Nigdy się po tym nie pozbieram./esperer
|
|
|
Nienawidzę swojego serca za łatwość z jaką przywiązuje sie do ludzi. / somefeelings
|
|
|
Mam już dość słabości, którą stale w sobie noszę. Ona mnie ogranicza, nie pozwala normalnie żyć, zasłania mi widok na szczęście, zagradza drogę do miłości. /somefeelings
|
|
|
Postanowiłam zawalczyć o swoje szczęście. Zdobyłam się na odwagę, której wcześniej w sobie nie miałam. Zrobiłam pierwszy ruch. I po co? Po to by po raz kolejny przekonać się, że szczęście i miłość nie są dla mnie. Odważyłam się i dostałam batem po plecach, bardzo boleśnie. Uwierz mi, nigdy więcej nie popełnię tego błędu, ponieważ wiem, że miłość dla mnie nie istnieje. / somefeelings
|
|
|
Wiesz co, nigdy nie będę Twoją wymarzoną dziewczyną. Zawsze dam sobie bez Ciebie radę./esperer
|
|
|
Zabawne, że cały czas wracamy do punktu wyjścia. Trochę starsi, nic nie mądrzejsi, na pewno bardziej zranieni./esperer
|
|
|
Nie potrafię spojrzeć Ci w oczy bez pretensjonalnego wzroku. Zawiodłeś, po raz kolejny, nie podołałeś w staraniach. Zraniłeś również. Jak mam ukrywać przed wszystkimi, że każdy kolejny dzień nie jest dla mnie ciężarem ? Chciałam polegać na Tobie, ufać bezgranicznie i wierzyć, że już zawsze będzie dobrze, ale zawiodłeś, znowu. / somefeelings
|
|
|
Po raz kolejny nóż z Twojej ręki został wymierzony we mnie, jednak tym razem prosto w serce. Ból ogromny, rozczarowanie, tęsknota i płacz. To wszystko sprawia, że życie ponownie nabiera ponurych kolorów a ja chcę przestać oddychać już na zawsze. / somefeelings
|
|
|
Nikt nie działa na mnie tak jak jego osoba. Kiedy czuje zapach jego perfum unoszę się gdzieś wysoko, czuje go tak bardzo. Zniewala mnie swym spojrzeniem, które jest wnikliwe i czułe. Pragnę go coraz bardziej i bardziej choć nie powinnam. / somefeelings
|
|
|
Błagam powiedz mi jak mam sobie poradzić z tą okropną rzeczywistością, która mnie otacza. Proszę, powiedz mi jak bo ja już sama nie daję rady. Unikanie problemów w niczym mi nie pomaga. To wszystko jest we mnie. Proszę, powiedz jak. / somefeelings
|
|
|
Mówią, że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc, które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach, znowu Cię całować, znowu spędzać wspólne wczasy, poświęcać nawzajem czas, nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz, nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec, zawsze będzie bolało tak samo./esperer
|
|
|
Boję się, że któregoś dnia nie wytrzymam i skończę ze sobą, ze wszystkim. Nie umiem inaczej myśleć. Przygnębienie, tęsknota i rozpacz wypełniły moje serce. Zmierzam ku destrukcji. / somefeelings
|
|
|
|