 |
Wciąż powtarzają, że dom jest tam gdzie serce Twoje, ale dokąd idziesz, gdy serca nie masz?
|
|
 |
"Wchodzimy w różne relacje, ale tylko raz w życiu dzieje się magia. Tylko raz czujesz, że jesteś w dobrym miejscu i czasie. Tylko raz widzisz, jak rosną ci skrzydła. Jeden, jedyny raz ktoś kocha cię taką, jaka jesteś i nie chce niczego w tobie zmieniać. Tylko raz ktoś cię intryguje, fascynuje, nakręca do działania. Tylko raz ktoś w ciebie wierzy, raz ci ufa, raz chce cię wspierać i nigdy nie zawieść. Mój trwa właśnie teraz."
|
|
 |
"Jestem tchórzem, zawsze o tym wiedziałam, ale żeby aż tak?! Tym razem przeszłam swoje najśmielsze oczekiwania. Nawet kiedy podejmuję męską decyzję o wyznaniu mu prawdy na temat moich szaleńczych uczuć do niego, robię to tak bardzo na okrętkę, iż zabrzmiało to co najmniej jak "Lubię Cię jak zimę, która kojarzy mi się z zmarzniętymi policzkami i śniegiem po kolana". Czas chyba otworzyć wszystkie drzwi i okna i skończyć barykadować się przed jesienną handrą i jej towarzyszką, ekstremalnie zajebistą depresją. Może kiedy po prostu je wpuszczę do mojej głowy, uznają, że wcale nie chcą w niej być? Nadzieja matką głupich...Swoją drogą, ciekawi mnie jak długo jeszcze jestem w stanie wytrzymać, dusząc to wszystko w sobie. To jakaś matura życiowa czy jak? Oblałam? Czy może jeszcze mam szansę w sierpniu? A może to sesja? Jeśli tak to wspaniale, będę poprawiać do oporu...W każdym razie podejmuję wyzwanie, prędzej skoczę z mostu niż wyznam mu jak unikatową rolę gra w moim sercu"~leeaa
|
|
 |
"To było coś niezwykłego, a przynajmniej dla mnie. Nigdy nie sądziłam, że miłością mojego życia okaże się osoba, którą znałam w zasadzie od dawna. Nie zawsze jest to piorun, który trafia Cię prosto w serce, kiedy ujrzysz tą osobę. Czasami bywa, że zyskujemy przy bliższym poznaniu. Bywa również, że nie wszystko kończy się happy endem oraz, że masz to na własne życzenie... A może niepotrzebnie się winisz? Znów popadasz w depresję i ogarnia Cię melancholia. Dałaś się wykorzystać i choć tak bardzo się przed tym broniłaś, zakochałaś się jak nigdy przedtem. Jakie to głupie i żałosne. Totalne amatorstwo...Nie pierwszy i nie ostatni raz życie kopie Cię po dupie. Wszystko będzie dobrze. Przed Tobą trochę ciężkich chwil, wiele cudownych. I dasz radę. Takie wydarzenia tylko Cię umacniają. Upadniesz i wstaniesz i to sama, bez niczyjej pomocy. Z podniesioną głową ruszysz i może los da Ci kolejną szansę na szczęście. A wtedy Ty MOŻE jej nie zmarnujesz... "~leeaa
|
|
 |
"Aktualnie stąpam po niepewnym gruncie. Jedyne czego jestem pewna to to, co już się wydarzyło. Kolejny raz jak jak amatorka się zakochałam. Tym razem miało być inaczej. Miałam być na wszystko obojętna, wyprana z emocji. Uczucia to jednak nie jest mój konik. Nie pojmuję głupich wyborów, jakie dokonuje moje serce. Czy w końcu zmądrzeję? Ostatni raz szukam Cię, ostatni raz biorę się w garść i zamieniam się w poszukiwacza skarbu, jakim jesteś Ty. Tylko gdzie teraz jesteś? Czy też już Ci mnie brakuje? Szaleję z tęsknoty, choć jeszcze Cię nie poznałam. Wariuję. Totalnie abstrakcyjne myśli..."~leeaa
|
|
 |
"Kolejny piątek wieczorem próbuję stanąć na nogi. Wyciągam ręce do życia, lecz jest wciąż za daleko. Mimo, że w tym momencie nie mam w sobie ani jednej kropli wiary, jestem silna i wierze, że przyjdzie czas na to by mój los obrócił się o 180 stopni. Głęboko wierzę i liczę na to, że to już ten czas. Ile można upadać, czas na 7 lat szczęścia na przekór wszystkim przeszkodom. Nie ważne, że został we mnie jeden procent z mojej romantycznej natury, jeden z siły i walki oraz jeden z wiary - nie poddam się, będę walczyć ze samą sobą i wygram,wiem to. Dziś spokój dogadania mnie, powoli. Prywatna grawitacja przyciąga i oddala mnie, kiedy ja pragnę jej więcej i więcej. On na pewno gdzieś jest. Ja kocham go już dziś. Na wyrost. Ot tak. Po prostu."~leeaa
|
|
 |
Wszystko się rozpada i chcę Cię tutaj.
|
|
 |
Mógłbym napisać całą książkę o Tobie i nadal nikt nie zrozumiałby, jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
Jak to jest spadać z drabiny własnych myśli i wspomnień, chcąc na zawsze je zatrzymać? Opowiesz mi? Jak to jest czuć bezdech, mijając miejsca, w których byliśmy razem? Opowiesz mi? Jak to jest czuć ogromną gule w gardle, przypominając sobie wspólne chwile? No jak to jest? Masz tak? Bo ja czasem tak właśnie mam. Tu i teraz- ja i Twoja nieobecność. Zalane oczy łzami miała ta miłość. Wiesz coś o tym?
|
|
 |
Być może mój uśmiech nigdy nie będzie tak wesoły i szczery,jak ten dzięki niemu.Może już nigdy nie zabije mi mocniej serce,niż za każdym razem na jego widok.Wiem,że już nigdy nikt nie złamie mi serca w ten sam sposób,co On.Już nigdy nie będę w pełni gotowa żyć bez niego i jego pieprzonego samego bycia przy mnie.Kiedyś może naprawdę uda mi się żyć samą sobą.Może kiedyś uda mi się już o nim nie pamiętać,tak jak teraz.Być może nigdy już nie zaznam takiej miłości jak z nim i nie zdarzy się mi zakochać się tak mocno znów.Wiem tylko,że musiałam zamknąć ten rozdział.Tak nagle jakby ktoś uderzył mnie pięścią w twarz,ocknęłam się i wiedziałam,że to ostatnie wyjście.Próbowałam,prosiłam,starałam się.Wszystko poszło na marne i nic już nie zaboli tak,jak samo to wymuszone odejście i decyzja,która wywróciła życie do góry nogami.Nic już nie będzie mnie niszczyć jak On,prócz samych narkotyków i alkoholu.Nic już nie zrani tak mocno,że nie będę mogła do końca pozbierać się na nowo./longing_kills
|
|
 |
Chcę spijać słowa miłości z Twoich warg. Chcę kołysać Cię do snu w chłodną noc i sprawić, by koszmary odeszły w chwili, kiedy jestem przy Tobie. Chcę prowadzić Cię za rękę nie patrząc na innych, podziwiając jedynie widoki świata, który przemierzamy. Chcę przytulać Cię do swojego serca tak mocno, byś czuła jego bicie i napędzała krew w żyłach. Chcę pić z Tobą herbatę i rozmawiać o czasach dawno zapomnianych, których ułamki wspomnień zakodowane są gdzieś w kącikach naszych głów. Chcę mówić Ci, że zostanę z Tobą na zawsze, chcę to samo słyszeć od Ciebie i malować tym samym uśmiechy na naszych twarzach. Chcę być dla Ciebie kimś, o kim będziesz wspominać w najgorszych chwilach z myślą, że gdybym był, byłoby o wiele lepiej. Chcę dać Ci się zapamiętać najlepiej jak potrafię, byś słysząc gdzieś w tłumie moje imię, uśmiechała się na myśl o mnie i o tym, że byłem dla Ciebie kimś wyjątkowym. Chcę być przy Tobie nawet wtedy, kiedy nie będziesz chciała, chcę Cię kochać, więc pozwól mi./mr.lonely
|
|
 |
Kiedy jesteś romantykiem masz trzy wyjścia z sytuacji: mieć twardą dupę, bo serce będzie boleć jak cholera, możesz nikomu o tym nie mówić, albo po prostu umrzeć.
|
|
|
|