 |
Jeszcze ten jeden raz nie słuchać niczyich rad robić za błędem błąd walczyć o byle co...
|
|
 |
Poczuł na ustach ten gorzki smak szczerość miłość uczucia tego wyraźnie teraz Ci brak
|
|
 |
Jest o krok by znaleźć się na dnie choć stoi przy barze i wygląda ładnie
|
|
 |
Mimo że myślimy że niewiele nam potrzeba do zmiany swego życia w takim jakim chcemy go lecz plany które mamy wciąż krzyżuje nieprzychylny los.
|
|
 |
-Chciałbym mieć córeczkę -...to sobie zrób - Co powiedziałaś? Bo nie zrozumiałem -Nie, niiiic -Słyszałem Kochanie, to co w weekend zostaję do końca? I będziesz młodziutką mamusią.-No na pewno.-Hehe, a co nie chciałabyś? -Miałabym zajęcie -No widzisz jak wszystko by pasowało -Oczywiście KOtuś -Kochanie, porozmawiamy o tym w weekend. || Rozmowa z Moim zwariowanym Kotusiem
|
|
 |
"Rogaliki na śniadanie z Tobą jeść... Wspólną szafę na ubrania z Tobą mieć." - Randka W Ciemno
|
|
 |
Ledwo wróciłeś i znowu wyjechałeś...ehhhć..;( Kotkuuu, wracaaaaj ! < 3
|
|
 |
Pewnie zaraz spytasz, czy jest jeszcze jakaś szansa.
Patrzę w Twoje spojrzenie, i wiem co jest szczere
Widzę tam nieporozumienie, nić która w Tobie pękła.
Powiem Ci tak, chcę wyrzucić Cię z mojego serca.
Dlaczego.? Zabawię się w proroka, jak Ty czasami.
Że nic nie wyjdzie, że nie będzie drugiej szansy.
|
|
 |
Płacę bezlitosną cenę, za pewność, że będziesz ze mną nawet gdy firmament zacznie pękać...
|
|
 |
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości
czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności?
Nie wiem, może dla mnie to jedyna droga,
bo uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda.
Chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś,
więc potrzebuję obok 36 i 6.
|
|
 |
Ja to zdobędę, za wszelką cenę dojdę do celu i wszystko odmienię jestem pewien i dzisiaj już dobrze wiem żeby spełnić swoje sny muszę trzymać ster
|
|
|
|