 |
|
Bo jeśli kochało się jakąś osobę raz w życiu, to zawsze będzie się do niej coś czuło.
|
|
 |
|
Boję się tylko tego, że będę żałować, że to Ciebie wybrałam.
|
|
 |
|
Stare rany bolą, chociaż ich nie sole.
|
|
 |
|
W końcu to powiedziałeś, że ona była lepsza.
|
|
 |
|
Jak miłość to nie z kurwą, a jak kraść to miliardy.
|
|
 |
|
tablica za tablicą na niej nikt nie pisze kredą,
dziś wrzuca ktoś coś niech inni o tym wiedzą,
i tak siedzi po północy, ktoś go zaprosił,
klik profil, zgrabne ciało, piękne oczy,
z radości podskoczył już nie zaśnie tej nocy,
na imię jej Jowita i ma czym pooddychać,
napisał "hej Jowita, fajne imię, co słychać?"
odpisała "dziś się nudzę, może złapmy się w klubie"
myśli sobie, jest piątek i na koncie jest pieniążek,
więc czemu nie w sumie,
w sumie przygody lubię,
wysłał numer, godzinę później tańczyli w klubie,
drink, taniec szli w drink aż budzi go świt,
jakoś dziwnie wieczoru i jej twarzy nie pamięta,
wiezie go karetka a diagnoza dla pacjenta
-usunięta lewa nerka
|
|
 |
|
on podekscytowany z jej ściany polubił wszystko,
klika zajarany, zżył się z nią naprawdę blisko,
on już ma plany, wyjawił jej swe sekrety,
mimo, że tak naprawdę nawet nie widział tej kobiety,
ona wrzuca nowe foty,
on coraz bardziej się jara,
wirtualny seks w romans ten się przeobraża,
on się jara, ona też chce rozwijać to dalej,
z cyklu pokaż mi to ja tobie też pokażę,
on jej wysłał swoje foty, ona odpisała na to
"zostaw moją córkę, ona jest czternastolatkom"
|
|
 |
|
On polubił jej komentarz,
ona go zaczepiła,
on na jej profil zerkał,
ona jest dla niego miła,
|
|
 |
|
wolny status przyjmuje wszystko z automatu,
lecz gdy widzi zdjęcie byłej dostaje ataku,
|
|
 |
|
ona zajarana życiem myśli w dal,
chce mieć dzieci,
on zajęty piciem siedzi w sieci w melanż leci,
|
|
 |
|
Jesteśmy tak młodzi, a tak zniszczeni.
|
|
 |
|
Jego usta, mimo smaku alkoholu i nikotyny, były najwspanialszymi na świecie.
|
|
|
|