tablica za tablicą na niej nikt nie pisze kredą,
dziś wrzuca ktoś coś niech inni o tym wiedzą,
i tak siedzi po północy, ktoś go zaprosił,
klik profil, zgrabne ciało, piękne oczy,
z radości podskoczył już nie zaśnie tej nocy,
na imię jej Jowita i ma czym pooddychać,
napisał "hej Jowita, fajne imię, co słychać?"
odpisała "dziś się nudzę, może złapmy się w klubie"
myśli sobie, jest piątek i na koncie jest pieniążek,
więc czemu nie w sumie,
w sumie przygody lubię,
wysłał numer, godzinę później tańczyli w klubie,
drink, taniec szli w drink aż budzi go świt,
jakoś dziwnie wieczoru i jej twarzy nie pamięta,
wiezie go karetka a diagnoza dla pacjenta
-usunięta lewa nerka
|