 |
|
Odpoczynek był jej potrzebny..Włączyła gadu i przejrzała wiadomości..Zaniedbała ostatnio znajomych i chciała to teraz nadrobić.Był dostępny..Zdziwił ją opis,który miał na gadu: Jesteś najlepszym darem,którego dał mi Bóg..Zastanawiała się co to może znaczyć. Poczuła dziwny spokój w duszy,tak jakby wiedziała,że to o niej..Ale nie możliwe..Chciała napisać,ale zabrakło odwagi..Miała nadzieję,że się jeszcze spotkają... /ogarnij.myśli.x33
|
|
 |
|
Rozmawiali..Nagle jego usta przerwały wszystko.Pieścił jej całe ciało.Usiadła na jego kolana.W samochodzie panowała gorąca atmosfera,ich ciała płonęły.Powoli w rytm muzyki ściągali z siebie ubrania.Nie spieszyli się.Odkrywali swoją nagość,nie czując przy tym żadnego skrępowania.Dłońmi odkrywał każdy zakątek ciała.Rozpalił ją do czerwoności.Obojgu wystarczała chwila i gotowi byli na więcej.Położył ją na siedzeniu.Z głośników leciała muzyka..Czuła,że toną,toną w grzechu zakazanej miłości.całując jej usta,popatrzył się i uśmiechnął.Powoli rozchylił uda i wchodził w nią delikatnie,obserwując jej reakcje.Widział leciutki grymas na jej twarzy,ale także rozkosz.Ich ciała płonęły żarem namiętności.Na moment złączyli się w jedno ,nie wychodząc ze środka położył się na nią,całując jej usta.Jęczeli z rozkoszy.Po miłosnych igraszkach zasnęli oboje wtuleni w swoje ramiona.. /ogarnij.myśli.x33
|
|
 |
|
Wyciągnęła z plecaka wódke i wspominając chwile spędzone z nim upijała się..Wzięła w garść opakowanie tabletek nasennych i połykając po kilka popijała alkoholem..Robiła się coraz bardziej senna i jeszcze wyjęła z plecaka żyletke.Rozpakowała ją i przyłożyła do ręki.Trzęsąc się przydusiła ją mocno i pociągnęła wzdłuż.,po czym mdlejąc osunęła się na ziemie.Nie było już odwrotu..Po woli odchodziła w strone światła...Jednak Bóg nadal walczył o jej życie..Dochodziła Późna godzina,była nieprzytomna,ale jeszcze oddychała.Oddech był coraz słabszy i z każdą minutą ustawał..Już nic nie czuła,czekała na przejście w krainę umarłych... . /ogarnij.myśli.x33
|
|
 |
|
Faceci szukają księżniczek, a gdy już taką mają - nie potrafią szanować i docenić. Zdecydowanie bardziej wolą lalki, którymi można się bawić i w każdej chwili porzucić, jak gdyby nigdy nic.
|
|
 |
|
-Nie byłem aż tak pijany.!
-Stary, rzuciłeś moim chomikiem krzycząc : Pikaczu wybieram cię.!
|
|
 |
|
Ze smutkiem popijam herbatę ,z tęsknotą chodzę na spacery , a z pechem umawiam się na randki..
|
|
 |
|
` zajebiście, rozpierdalam sobie życie, a Ty tak bezczelnie jeszcze mi w tym pomagasz..
|
|
 |
|
po pierwsze - mam serce.
po drugie - rozumiem
|
|
 |
|
z ciekawością słucham kłamstw gdy znam prawdę
|
|
 |
|
, faceci też powinni mieć okres . może chociaż usprawiedliwiło by połowę ich zachowań
|
|
 |
|
jeden jego pocałunek, a uzależnia bardziej niż
alkohol, czy nikotyna.
|
|
 |
|
przyjaźń- nigdy o nią nie walcz. o prawdziwą nie trzeba. o fałszywą nie warto.
|
|
|
|