| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Byłam silna. A ty sprawiłeś, że znowu stałam się słaba. Nie wiem jak ty to robisz, ale już bez ciebie nie umiem żyć. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zawsze byłam rozsądna. Jestem realistką, myślę racjonalnie. Dlaczego tak namieszałeś mi w głowie, że teraz moim podstawowym pragnieniem do zaspokojenia, jesteś ty? To o tobie ciągle myślę. I to mnie niszczy. Nie umiem już normalnie funkcjonować. Ciągle cię szukam i, mimo że wiem, że nie zadzwonisz, trzymam telefon blisko siebie, by w porę odebrać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | To dziwne uczucie , gdy wszystkiego masz dosc i nie chcesz juz zyc, a wszyscy pytaja cie czemu zawsze jestes taka pozytywna i pelna energii. Tak, udawanie level hard. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ta obojetnosc swiata mnie przeraza. Dlaczego nikogo nie obchodzi to co robie, co czuje, co mysle? Wiem, taka ludzka natura czy costam. Pieprzeni egoisci. Tak, mowie tez o sobie. Bo czy istnienie jednej osoby moze cos zmienic? Czym jest jednostka posrod milionow ludzi? A jednak to na tej jednej, konkretnej osobie tak bardzo mi zalezy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po co te miłe słowa i gesty, które dla ciebie i tak nic nie znaczą? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Widze, ze zapowiada sie kolejna bezsenna noc. Cudownie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dziwiles sie, ze rzadko patrze ci w oczy. Bo balam sie. Balam sie, ze kiedy glebiej sie w nich zanurze , przepadne. I stalo sie. Juz sie nie wydostane. Nie jestem w stanie od tego uciec. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nienawidze cie za to jaki jestes do mnie podobny. To mnie przeraza. Tak samo uparty, honorowy i zawziety. Szkoda tylko, ze nie tak samo kochajacy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nienawidze czuć się tak jak teraz i nadal udawać, że wszystko jest w porządku... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "- Zależy ci i to cię niszczy. Po co sobie to robisz? " |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I chociaż większość uważa, że powinnam być szczęśliwa, nie jestem. Może dla innych moje życie nie jest stertą problemów, głupich sytuacji, rozczarowań i błędów, ale dla mnie właśnie tak wygląda. Jest nieszczęśliwe. Staram się. Ja naprawdę się staram wykrzesać z siebie pozytywne uczucia. Po prostu nie umiem. Nic się nie układa. Wszystko jest nie tak. |  |  |  |