|
|
Dziękuję że przy Tobie czułam się szczęśliwa, że mogłam nauczyć się czym jest miłość, ile warta jest przyjaźń.Przy Tobie czułam się wyjątkowo. Zawsze gdy potrzebowałam wsparcia mogłam je od Ciebie otrzymać. Byłeś zawsze,nigdy nie chciałeś dla mnie źle. Zawsze powtarzałeś że nigdy nie warto robić nic na siłę, że jeżeli pzestanie Ci na czymś zależeć i nagle stanie się to nieważne to znaczy że nigdy nie było to trwałe. Zawsze powtarzałeś że oddał byś za mnie życie. Kochałam Cię za to że po prostu byłeś, że wspierałeś. Teraz gdy siedzę samotnie w pokoju w którym tyle wspomnień, tyle żalu dochodzi do mnie że straciłam Cię bo chciałam dla Ciebie dobrze. Straciłam Cię bo nie potrafiłam wybaczyć Ci, nie potrafiłam znaleźć siły by pokochać Cię znów i zapomnieć o tym jak potraktowałeś mnie. Nie umiem Ci wybaczyć, bo za bardzo boli za bardzo staram się naprawiać siebie. Za bardzo zawiodłam się na człowieku który miał być mimo wszystko.
|
|
|
Nie zastanawiaj się nad tym co było, myśl o tym co będzie. /h
|
|
|
Wiem jak to jest, stracić wiarę w ludzi, w uczucia, w przyjaźń, w miłość. Wiem jak to jest być pozbawioną sensu egzystencji. Wiem jak to jest, gdy każdego dnia toczy się walkę o swoją duszę a ostatecznie pod skórę wpełzają nam tłuste larwy, przekształcające się w demony wyżerające nas od środka i pozbawiające człowieczeństwa. Wiem jak to jest utracić wiarę w lepsze dni. Wiem jak to jest, gdy nieustannie się za kimś tęskni a bliscy odchodzą znacznie szybciej niż się pojawili. Wiem, jak to jest, gdy kawa traci smak, a cukier staje się zbyt gorzki. Wiem jak to jest krztusić się łzami. Wiem jak to jest, gdy nocą spogląda się w niebo i mimo braku wiary w Stwórcę, błaga się o śmierć. Wiem jak to jest, gdy ktoś umiera na rękach. Wiem jak to jest, gdy strach paraliżuje do tego stopnia, że nie można ruszyć nawet palcem. Wiem jak to jest przesadzać z kawą, alkoholem, papierosami lub innymi używkami. Wiem jak to jest, gdy na niczym nie zależy. Wiem, więc nie pierdol, że tylko Ty się tak czujesz.
|
|
|
|
Ponoć jak się kogoś bardzo kocha to życzy mu się jak najlepiej ,szczęścia ,a nie smutku i cierpienia. Ponoć jeśli kogoś strasznie mocno kochamy to pozwalamy tej osobie odejść ,by żyła i była szczęśliwa. Ponoć jeśli się kogoś również mocno kocha - to zawsze się wraca do tej osoby ,pomimo przeciwności losu ,znajduje się sposób ,by byś blisko tej najbliższej naszemu serca osoby. Ludzie wiele mówią ,ale nie wiedzą ,że czasami słowa nie są najważniejsze i potrzebne. Bo czasami ważne jest milczenie i czyny , bo słowa potrafią kłamać ,a najważniejsze jest nie widoczne dla oczu.|| Rozpierdalacz_852
|
|
|
|
Pozbieram się, poskładam się w jedną całość ale nie dzisiaj, nie jutro za jakiś czas.
|
|
|
|
w ciągu tych ostatnich dni zmieniły się trzy rzeczy: przestałam płakać, śmiać się i oddychać .
|
|
|
|
niczego nie tracę, bo nic nie dostaję .
|
|
|
|
To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić./esperer
|
|
|
|
jak to jest, że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli .
|
|
|
|
Lubię udawać, że jest fajnie, że jest po mojemu, że mam kontrolę nad swoim życiem. Lubię pokazywać to fałszywe szczęście i widzieć zazdrość na jeszcze bardziej fałszywych mordach. Krzyczę głośno o miłości, bo tak naprawdę nie wiem już gdzie jest. Nie pokazuje bólu, po co? Przestałam chcieć współczucia, pocieszeń, klepania po ramieniu. Dopiero w domu widzę, że znowu coś jest nie tak. Boję się prawdy, boję się tej świadomości, że wszystko idzie w złym kierunku,a ja tego nie potrafię zatrzymać.Co jeśli zawsze będzie już tak? Tak nijak? Ani dobrze, ani źle. Po cichu się wypalę i nikt nie zobaczy wielkiego płomienia./esperer
|
|
|
Teraz już wiesz czemu Piotruś Pan nie chciał dorosnąć.
|
|
|
|