 |
|
Chciałam tylko aby moja skóra przesiąknęła Twoim zapachem. / napisana
|
|
 |
|
Mam calutką noc na dziwne myśli. W głowie naostrzony ołówek na pisanie czarnych scenariuszy. Uratuj mnie. nie pozwól. Przyjdź. zadzwoń. / i.need.you
|
|
 |
|
Najpierw zapomniałam jakie są twoje dłonie. Następnie nie potrafiłam sobie przypomnieć tych iskierek w twoich oczach. zapomniałam też jak wygląda twój uśmiech. ale do tej pory pamiętam, jak drżał ci głos, gdy mówiłeś, że mnie kochasz. / i.need.you
|
|
 |
|
nierealny. właśnie tak określiłabym mój świat bez Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
|
Miłość nigdy nie mija. Jedną miłość zastępujemy następną, a każda kolejna boli w jedyny niepowtarzalny sposób. Jednak każda boli. I tak w nieskończoność katujemy się miłością, by na chwilę zapomnieć. / i.need.you
|
|
 |
|
Naprawdę chciałabym to zakończyć, podnieść białą flagę do góry i pokazać swoją bezsilność. Mówiąc, że wszystko naprawimy dobrze wiem, że już się nie da i to nie ma sensu. Ale nie potrafię mu tego powiedzieć, coś siedzi mi w gardle i przez to płacze nocami. Bo mam świadomość, że jeśli zostanę sama, bez niego - nie wytrzymam.
|
|
 |
|
Zabierz Boże tą miłość ode mnie. No proszę Cię zabierz. Nie chcę już jej, nie potrzebna mi ona. Tylko tak strasznie mnie wyniszczyła, sprawiła, że straciłam sens życia, że nie mam sił budzić się każdego ranka, że nie mam po co funkcjonować. Bierz ją, nie potrzebuję jej jeżeli jego już nie ma. Proszę Cię, nie męcz mnie dłużej i pozwól żyć normalnie. Błagam. Błagam Cię Boże zrób to. / napisana
|
|
 |
|
Nie lubię wieczorów. Siadam sama w pokoju, biorę laptop i włączam muzykę. Zamykam się w swojej małej przestrzeni, przenosząc się do świata pełnego przeszłości. Wiem, że to kolejny wieczór kiedy będę miała problem z zaśnięciem, więc aż boję się tego momentu gdy światła zgasną, a ja położę się wygodnie w łóżku. Próbuję, więc robić wszystko, by myśleć o nim jak najmniej. Naprawdę, przywołuje jakieś najgłupsze wspomnienia z dzieciństwa, powtarzam kilka razy swoją pracę maturalną, aż do znudzenia, ale nie pozwalam sobie przypomnieć o nim. Jednak prędzej czy później miłość wygrywa. Mam wrażenie, że bierze sobie krzesło i wygodnie rozsiada się w mojej głowie. I nie ważne czy jest 2 czy 3 w nocy. A ja kręcę się z boku na bok próbując go wygonić i wreszcie spokojnie zasnąć. I tak codziennie, od tak wielu tygodni. / napisana
|
|
 |
|
a dziś pozdrawiam Cię środkowym palcem./ R.W.C.M
|
|
 |
|
czesc 2 / Bóg dał mi tak mało. Tylko uczucie, które codziennie uczę się na nowo rozróżniać z innymi mylącymi ją pojęciami. Tylko słowa, które nie potrafią przekazać tak naprawdę niczego, a jednak wyrażają tak dużo . Tylko serce, które kocha i wciąż na nowo się rodzi, aby zostać przy Tobie na zawsze. Ale nie dał mi najważniejszego, Twojej miłości. Dał Cię światu, abym ja mogła patrzeć i słuchać. Nie odbieraj mi tej przyjemności. Nie odbieraj mi wszystkiego, co tak naprawdę kocham na tym świecie / i.need.you
|
|
 |
|
Cześć 1 / Gdybym umiała zatrzymać Cię przy sobie tak na zawsze- zrobiłabym to. Gdybym mogła dać Ci choć połowę mojej miłości-dałabym Ci. Gdybym umiała mówić do Ciebie Twoim językiem- mówiłabym. Gdybym umiała uszczęśliwić Cię zawsze, na przekór innym- uszczęśliwiłabym. Gdybym umiała być dla Ciebie kimś więcej- byłabym. Gdybym umiała pocieszać Cię nawet w najtrudniejszych sytuacjach- pocieszałabym. Gdybym umiała udowodnić Ci, co tak naprawdę czuję do Ciebie- udowodniłabym. Gdybym umiała oczarować Cię swoim istnieniem- oczarowałabym. Gdybym umiała pisać wszystko tak, abyś zrozumiał- pisałabym. Gdybym umiała pokazać Ci, jak pięknie byłoby nam razem- pokazałabym. Gdybym umiała rozpalić w Tobie ogień wygasającej nadziei- rozpaliłabym. Ale nie umiem. / i.need.you
|
|
|
|