 |
Samotność, potrzeba bliskości i chęć posiadania kogoś tylko dla siebie skłania nas do różnych zachowań. Czasem lekkomyślnych. Czasem irracjonalnych. Więc czy popełniając błędy, robiąc głupoty, naiwnie ufając, pokładając bezmyślnie nadzieję jesteśmy winni? Powinniśmy czuć się odpowiedzialni za swoje wybory? A może czasem po prostu się mylimy, zasługujemy na drugą szansę? Może naszym życiem rządzą przypadki niezależne od nas? Nakłaniające nasze ciała i myśli do grzechu,którego sami z siebie nigdy byśmy nie popełnili./poetkazprzypadku
|
|
 |
Drżę, moja dusza umiera, nie jestem w stanie wydusić z siebie jednosylabowego słowa. / i.need.you
|
|
 |
Powinnam mu podziękować za wspaniałe wspomnienia, dużo emocji, cudownych chwil, miliona pocałunków i spełnienia moich marzeń. / i.need.you
|
|
 |
cieszę się, że trafiłam na niego. że pośród milionów ludzi akurat on pojawił się w moim życiu. na samą myśl o tym, że za kilka miesięcy mija 2 lata uśmiech maluje mi się na twarzy. bo nigdy nie wierzyłam, że ktoś wytrzyma ze mną tak długo i to, że ja pokocham kogoś tak mocno. jeśli ktoś będzie chciał przykład zaufania bez wahania wskażę mu nam a wiecie dlaczego? bo mimo dzielących nas kilometrów, mamy do siebie pełne zaufanie.
|
|
 |
jesteśmy, trwamy dalej, kłócimy się, nie odzywamy się po czym po kilku dniach przepraszamy, często się wyzywamy ale nie potrafimy przeżyć jednego dnia bez siebie, oboje jesteśmy zbyt zazdrośni ale nie przyznajemy się do tego. to wyjątkowe uczucie kiedy wszystkie pary w ciągu 2 lat już dawno się rozeszły a my nadal jesteśmy, spotykając się ze starymi znajomymi z zaskoczeniem w oczach pytają 'wy jeszcze razem?' bo dobrze wiedzą jak odmienne mamy charaktery. nie musimy pisać całe dnie ze sobą smsy, nazywać siebie kotkami czy innymi zwierzętami. kocham go najmocniej, wiecie?
|
|
 |
CZ.1. Nie wiem dlaczego to robię, to chyba mój egoizm i chęć bycia kimś zupełnie innym niż dotychczas. Znalazłam kogoś kto na chwilę pozwala mi zapomnieć o Tobie. On tak pięknie mówi o mnie i o nas, a ja się boję, po prostu się boję, że kiedyś go zranię, ale mimo wszystko brnę w to coraz dalej. Dotychczas nie było mowy o nowym facecie w moim życiu, a teraz wszystko toczy się tak szybko. On chce o mnie dbać i odmienić mój świat, a ja nie jestem gotowa. W końcu zapytał, co dalej z nami a ja spuściłam głowę w milczeniu. Nie potrafię się zaangażować, nie potrafię kochać, nie czuję tego wszystkiego, co powinnam, bo całe to piękno ulotniło się ze mnie wraz z Twoim odejściem. Mam w sobie ogromną dziurę, ale przy nim udaję, że już dawno udało mi się ją zapchać. Gdy go poznałam myślałam tylko o swoistym układzie, aby sprawiać sobie przyjemność i umilać czas. Nie chciałam niczego więcej, bo stałam się taka zimna, bez uczuć.
|
|
 |
CZ.2. Ale on tego chyba nie widzi i pcha się coraz bardziej z uczuciami, a ja nie potrafię, a może nawet i nie chcę z niego zrezygnować, bo to dzięki niemu przestałam każdą noc witać łzami, to dzięki niemu powoli zaczęłam uśmiechać się szczerze. Ja wiem, że to kurewskie budować swoje szczęście na czyimś ewentualnym późniejszym nieszczęściu, bo nie mogę mu zagwarantować, że kiedykolwiek go pokocham. Możesz mnie nazwać suką bez uczuć, ale przecież Ty potraktowałeś mnie tak samo, to Ty mnie tego nauczyłeś. Czasem gdy patrzę w lustro zastanawiam się dlaczego postanowiłam popełniać Twoje błędy i dlaczego wciągam w to wszystko trzecią osobę, ale nasza 'chora miłość' sprawiła, że już dawno nie ma we mnie tej delikatności i moralności, co kiedyś. / napisana
|
|
 |
tak naprawdę, czuła że to co się działo to coś nie realnego, potem uwierzyła,że cuda się zdarzają ale trwają tylko chwilę. / i.need.you
|
|
 |
wiesz co w Tobie lubię? mimo to, że nie jesteśmy razem i nie rozstaliśmy się w zgodzie to ty nadal patrzysz zazdrosnym wzrokiem na każdego chłopaka rozmawiającego ze mną a jeśli posunąłby się o krok za daleko i przypadkowo położył dłoń na moich plecach, ty przyprawiłbyś go o kilka zębów mniej. czasem wydaje mi się, że jesteś aniołem. nie rozmawiasz ze mną i nie utrzymujesz żadnego kontaktu ale chcesz żeby było dla mnie jak najlepiej, nie pozwolisz mnie skrzywdzić i zawsze pojawiasz się kiedy grozi mi niebezpieczeństwo lub mam problem.
|
|
 |
tak bardzo czuję się samotna bez Twoich słów nawet tych okropnych, bolesnych, przecinających skórę jak żyletka. / i.need.you
|
|
 |
Zastanawiam się kto ma więcej odwagi - człowiek, który po utracie ukochanej osoby postanawia umrzeć, czy ten, który postanawia dalej jakoś żyć. / napisana
|
|
 |
jestem zmęczona myśleniem o nas, o tym co będzie i czy znów się nie pokłócimy. jestem zmęczona problemami coraz bardziej narastającymi z każdych stron. jestem zmęczona samotnością choć wokół siebie mam milion ludzi. jestem zmęczona brakiem osób, które miały być na zawsze. chcę odpocząć, chcę zapomnieć o świecie i tak zwyczajnie zacząć być szczęśliwą.
|
|
|
|