 |
Wziął poważnie słowa bez znaczenia i stał się bardzo nieszczęśliwy.
|
|
 |
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach. A potem znikają bez pożegnań. Żadne czary, tylko nasza naiwność pozwala byle komu się oswoić.
|
|
 |
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.
|
|
 |
Decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez.
|
|
 |
Często wracam z miejsc, gdzie jestem duszą towarzystwa, a z moich ust nieustannie płyną dowcipy, śmieją się wszyscy, jestem podziwiana. Jednak w tym samym czasie, myślami wędruję daleko, wręcz na koniec świata i nikt nie domyśla się, jak jest źle. Wychodzę z tych miejsc i chcę się zabić - który to już raz?
|
|
 |
Nadzieja nadal pastwi się nade mną. Każe mi rozglądać się na ulicy, szukać Cię, spodziewać się Ciebie. Każe mi chodzić tam, gdzie możesz być, grzebać w pamięci i rozdrapywać do krwi każdą minutę tamtego czasu.
|
|
 |
Miłość po prostu jest. Nie ma możliwości wywierania wpływu. Jest bezsilna i jest tak głęboka, że aż boli. Głęboka więź i ból należą do siebie.
|
|
 |
Nie spędzałyśmy ze sobą zbyt wiele czasu, jednak tyle w zupełności wystarczyło mi do tego, by się do Ciebie przywiązać.
|
|
 |
Nie mogę Cię zdefiniować, ale jesteś moim początkiem i końcem.
|
|
 |
Kocham Twoje krągłości i wszystkie krawędzie, wszystkie idealne niedoskonałości.
|
|
 |
Lubię, gdy uroda jest przypieczętowana inteligencją.
|
|
 |
Zainteresuj się nią czasami, dobrze? Ona zawsze udaje, że wszystko jest w porządku, nawet wtedy, kiedy wali się jej cały świat.
|
|
|
|