 |
Nie potrafisz, prawda? Nie umiesz już z kimś innym, na nowo. To już nie to samo. Próbujesz i za każdym razem się sparzasz, i niszczysz tego, który był gotów dla ciebie. Wciąż w tym samym miejscu, od dłuższego czasu, bez kroku naprzód, bez nadziei, wiary, bez miłości. Nie wiesz, jak zacząć. Nie wiesz, co powiedzieć. Już nie umiesz, już nie jest tak jak kiedyś. Udajesz, przez cały czas odgrywasz cudzą rolę, stwarzasz pozory, a później jesteś zobowiązana powiedzieć "przepraszam, ale jednak nic z tego". Tylko na tyle cię stać, tylko ty tak potrafisz dawać nadzieję i zabierać ją bezpowrotnie, bo tylko tego On cię nauczył, tyle z tego wyniosłaś. [ yezoo ]
|
|
 |
~Krzywdy cierpliwie znosić..
|
|
 |
~Całusem kurz z uczuć zrzuć..
|
|
 |
znowu wszystko pod górkę,znowu tonę w morzu łez. z dnia na dzień wszystko się zmienia, że nawet nie zdajemy sobie sprawę z tego kiedy to się stało. życie kopie dupę, zbyt często, za mocno. znowu szukam sensu, gubię się, nie wiem gdzie iść, nie wiem co robić.
|
|
 |
Uwierzysz mu? Tak zwyczajnie na słowo? Na obietnicę? Na szczery uśmiech czy ładne oczy? Znów mu zaufasz? Oddasz ponownie całą siebie? Powiedz, ile razy musisz przez niego upaść, żeby zrozumieć swój błąd? Jak wiele łez musisz jeszcze wylać, żeby upewnić się, że nie jest Ciebie wart? Kochasz, to oczywiste. Ale czy miłość jest warta każdych poświęceń? Nawet tych raniących duszę i serce i całego człowieka, od stóp do głów, zajmując serce i zasłaniając oczy? Powiedz mi, czy każdy upadek spowodowany przez niego i doprowadzający cię na skraj, musi kończyć się lądowaniem w jego ramionach? Jak wiele jeszcze potrafisz mu wybaczyć? Ile tak naprawdę pozostało Ciebie z Ciebie? [ yezoo ]
|
|
 |
"But if I know you, I know what you'll do
/You'll love me at once
/The way you did once upon a dream." ..
|
|
 |
"Diamenty mają to do siebie, że bardzo szybko potrafią zgasnąć." ..
|
|
 |
I pamiętaj - może nie będzie mnie zawsze obok, żeby poklepać po plecach i pochwalić - ale wierzę w Ciebie. Nawet wtedy kiedy Ty sama w siebie nie wierzysz.
|
|
 |
"Przykro mi, mała. Nie masz pięciu lat, ba, bliżej Ci do dwudziestu pięciu. Nikt Cię nie weźmie za rękę i nie przeprowadzi przez życie, prędzej nakopią Ci do d*py i będą próbowali zniszczyć na każdym kroku. No bywa, zdarza się. Jeśli sama o siebie nie zadbasz to nikt tego za Ciebie nie zrobi. Życzliwsi i milsi mogą Cię poklepać krzepiąco po plecach i czasem nawet powiedzą coś ciepłego, ale cała reszta brudnej roboty jest Twoja.
Więc bierz się za siebie, bo sporo pracy przed Tobą w tym 2016 roku. Na początek wbij sobie do głowy, że musisz o siebie dbać najlepiej jak potrafisz i dołóż wszelkich starań, żeby to właśnie robić, każdego dnia. Dbać o to, żebyś się wyspała, żebyś nie chodziła głodna, żeby Ci nie było zimno w ręce i żebyś nie zapominała portfela z domu. Unikaj rzeczy, które sprawiają Ci przykrość, zastanów się co tak naprawdę przynosi Ci szczęście. Przestań bać się podejmowania decyzji, dokonywania zmian - masz tylko jedno życie i tylko Ty jesteś za nie odpowiedzialna.
|
|
 |
Miłość idealna nie istnieje, ale ja nieidealnej nie chcę..
|
|
 |
Jeśli ona chce ciebie, to nie martw się tym, kto chce ją.
|
|
 |
21 lat, metr osiemdziesiąt wzrostu, 62 kg..
|
|
|
|